Babia Hora i Mala Babia Hora

Babia Hora i Mala Babia Hora, Marek Weber
 Parking Slone Vody, położony jest około 4km za Oravską Polhorą, mamy stąd wspaniały widok na nasze dzisiejsze cele – Babia Góra i Mała Babia Góra. Nasz samochód jest drugim z polskimi tablicami rejestracyjnymi, widać że ten szlak na Babią Górę kusi nie tylko nas ale i innych turystów. Tuż koło parkingu znajduje się schronisko oraz słowacki odpowiednik polskiego GOPR. Ruszamy żółtym szlakiem w kierunku Babiej Góry. Idziemy cały czas lekko pod górę duktem leśnym, po lewej stronie jest teren rezerwatu przyrody „Hviezdoskorowa aleja”. Dochodzimy do drogi asfaltowej, przy której jest ustawiona budka dla turystów. Jest możliwość krótkiego odpoczynku. Dalej idziemy drogą asfaltową która kończy swój bieg za około 500m. tam po lewej stronie jest muzeum biograficzne Hviezdolava i Milo Urbana. Mamy pecha – muzeum jest zamknięte. Stąd mamy doskonały widok na Tatry Słowackie. Nasz szlak skręca w lewo i początkowo duktem leśnym, a następnie ścieżką wspinamy się do góry. Po kilkuset metrach nasz szlak łączy się z Polsko-Słowacką ścieżką edukacyjną, która prowadzi do Muzeum Turystyki Górskiej, znajdującym się w schronisku Markowe Szczawiny. Idziemy cały czas pod górę mijając różnej wielkości lasy i zagajniki, które co jakiś czas odsłaniają coraz to piękniejsze widoki na okolice Babiej Góry. Przechodząc obok następnej budki turystycznej dochodzimy do Diablego Kamienia, stojącego jakby na ziemi niczyjej na łące pomiędzy lasem a kosodrzewiną. Teraz droga jest mniej stroma, idziemy teraz prosto wzdłuż zbocza Babiej Góry, mijamy następną chatkę turystyczną i po 300m ścieżka nagle skręca pod kątem prostym i teraz mamy ostre podejście do góry. Mijając jeszcze jedną chatkę dochodzimy do szczytu Babiej Góry 1725m n.p.m. Pogoda nie jest zła, nie pada deszcz chociaż jest pochmurno. Widoki z góry są fantastyczne chociaż podstawa chmur jest poniżej szczytu góry. Na szczycie jest dość spory gwar i zamęt, dobra pogoda na wędrówkę przygnała tutaj dość sporo turystów polskich i słowackich. Po odpoczynku i sesji zdjęciowej ruszamy w dalszą drogę teraz już zielonym szlakiem w kierunku Małej Babiej Góry. Tutaj zmieniamy szlak z zielonego na czerwony – słowacki. Ruszamy w dół wtapiając się w las. Mijamy następna chatkę turystyczną – dlaczego u nas tego nie ma J?? Nasza ścieżka zamienia się na dukt leśny i na asfaltową drogę która po około 3 godzinach dochodzimy do parkingu w Slanej Vodzie, gdzie kończymy naszą wędrówkę. 

, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
, Marek Weber
Avatar użytkownika Marek Weber
Marek Weber
Komentarze 0
2010-02-02
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024