W przepięknym uzdrowisku na Podkarpaciu, Rymanowie Zdroju jest wiele miejsc interesujących. Atrakcyjnych turystycznie a zarazem relatywnie łatwo dostępnych dla osób z rozmaitymi schorzeniami i dysfunkcjami organizmu. Jednym z tych miejsc jest Zbójnicka Polana, zwana też „najbardziej pozytywną polaną w Rymanowie , pełną słońca i złotych myśli”.
Zaciekawiona powyższą maksymą postanowiłam dotrzeć do owej polany. Z Przewodnika po uzdrowisku, otrzymanym w Informacji Turystycznej wyczytałam wszelkie niezbędne info oraz zerknęłam na mapkę. Ze zdziwieniem odkryłam, iż spaceruje praktycznie codziennie właśnie drogą , w dolince potoku o nazwie Czarny, którą wiedzie ścieżka na Zbójnicką Polanę. Najpierw idzie się asfaltówką , później utwardzoną drogą gruntową. Jednak ostatnie metry tuż przed polaną to droga leśna, niestety pełna błota, z roztopionego śniegu. Choć –muszę przyznać, że jeszcze w paru miejscach połacie śniegu są widoczne…..

Trochę mi ciężko było iść ale dałam jakoś radę. Polana pełna zbójów czy tez zbójników podkarpackich wyglądała niezwykle interesująco. Nawet na przedwiośniu.
Spacerowiczów witają spore drewniane rzeźby zbójników. Każdy jak się okazuje ma swoja nazwę oraz tabliczkę informacyjną. Imiona zbójników to : Chrobaczek, Skała, Ważny, Kiep , Śliski i Dziurawy. Jest i zbójniczka Hanka. Legenda głosi, iż zbójowie mieli dosyć trybu życia jaki wiedli i właśnie na owej polanie założyli osadę i skończyli ze zbójowaniem….Jak było naprawdę ? Tego już się nie dowiemy!

Na strudzonych wędrowców czekają zadaszone miejsce piknikowe. Sporo ławeczek , wykonanych z przeciętych na pół grubych drewnianych bali. Tablice informacyjne Nadleśnictwa Rymanów związane z flora i fauną regionu oraz pogodne teksty rymowane umieszczone na tablicach info sprawiają , iż jest to niezwykle przyjazne miejsce. Tuż obok cicho szemrze potok Czarny.
Doskonałe a zarazem ciekawe miejsce do spacerów, odpoczynku ale i rekreacji w terenie, ponieważ tuż obok ścieżki spacerowej oraz Zbójnickiej Polany umiejscowiona jest tzw Rymanowska Trasa Fittnes .



Bardzo żałuję, że nie dane jest mi być tutaj wiosną czy latem. Na pewno byłoby niezwykle pięknie i bardziej urokliwie.






































