II jak z bajki (Opole, Moszna, Gwoździany)

, Magdalena
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Zdążamy na zwiedzanie zamku dopiero o 15.00 … dojeżdżamy po żmudnej drodze, myśląc już, że posiadłości nie znajdziemy, zwłaszcza, że nie posiadaliśmy mapy, na której ktoś raczyłby zaznaczyć to miejsce. Wiedzieliśmy tylko, że mamy kierować się na Prudnik. Jechaliśmy za wskazaniami cały czas prosto wyczekując skrętu w lewo, na którym ma być oznaczenie na zamek no i tak sobie jechaliśmy i jechaliśmy przez kolejne miejscowości aż wyjechaliśmy na piękną gładką asfaltową trasę do nie wiadomo kąd i nie wiadomo ile się ciągnącą … a wokół łany zbóż i błękitne niebo. Obrazek wręcz sielankowy, ale mimo to chcieliśmy najszybciej się z tej drogi wydostać. Przydrożna cukiernia udzieliła na informacji, że jesteśmy na dobrej drodze, więc jedziemy dalej … i rzeczywiście w końcu upragniony zakręt, parking, wysiadamy i chwilę później wyłania nam się ten okaz architektoniczny … dla niektórych kicz, dla innych cudo … eklektyzm nie eklektyzm, przepych przepychem, ale oko jest na czym zawiesić, całość założenia zwłaszcza od strony parku prezentuje się wręcz baśniowo. I wrażenia te nie są takie mylne … ponieważ jedna z teorii mówi, że właściciele Mosznej ród Thiele-Wincklerów dysponował również majątkami na terenie Niemiec, gdzie znajduje się dobrze znany zamek Neuschwanstein, który stanowił scenerię dla bajek Disneya. Ile prawdy w tych powiązaniach nie wiadomo ... wiadomo natomiast, że eklektyczny zamek posiada w sobie cechy gotyku angielskiego, neogotyku, neorenesansu i neobaroku, prawdziwy zawrót głowy, zwłaszcza gdy przy tym człowiek popatrzy na 99 wież, iglic, szczytów i pomyśli, że budowla mieści na powierzchni 8 tys. m2 - 365 pomieszczeń (każde na inny dzień roku). jedna z teorii mówi, że ilość wież, to ilość posiadłości i innych majątków należących do rodziny. Mimo iż wież jest tak wiele, w jednej z nich bez trudu możemy dostrzec kościotrupa … pytamy przewodnika i dowiadujemy się, że niestety nie wiąże się z nim żadna fantazyjna historia – prawdopodobnie przez jakiś czas znajdował się tu dom strachów i jest to pozostałość, której nikt nie usunął i dobrze 😉 ludzie jednak nie dają za wygraną i nie pozwalają sobie na zbyt błahe wyjaśnienia … tak więc możemy zostać wraz z nimi przy teorii, że broni on dostępu do zamku przed bezdomnymi duchami. Pierwsze wrażenia mamy za sobą, obejściu zamku wchodzimy do wnętrza, gdzie czeka już przewodnik. Wnętrza dość skromne, jeszcze nie do końca wyremontowane, ale miejmy nadzieję, że dorównają i uzupełnią całość wizerunku. To, co szczególnie zwraca uwagę, na tle praktycznie pustych ścian są sufity, pokryte pięknymi kasetonami (w gabinecie o nietypowych wzorach). Znajduje się tutaj również sala neorokokowa z ciekawymi freskami na wszystkich ścianach. Klatka zachwyca wykonaniem lite drewno, z którego wykonano kolumny podtrzymujące galeryjkę od której wznosi się kolejny ciąg arkad wspartych na cieńszych kolumienkach. Prawdziwy kunszt snycerski. Gabinet poza tym ozdabiają witraże, oraz witryny z książkami i biurko przypominające gotycką stylistykę, a przy tym prowadzą do niego drzwi ozdobione bogato rzeźbionym portalem. Sala balowa wydaje się być mała, zwłaszcza w porównaniu z gabinetem … ozdabia ją również ciekawy sufit. Na końcu perełka – zamkowa kaplica również w stylu surowego gotyku o rewelacyjnej akustyce. Zwrócona zostaje uwaga, że kaplica powinna posiadać ołtarz, a go nie posiada … odpowiedź? Rodzina należała do masonerii, a pod kaplicą znajduje się drugie identycznych rozmiarów pomieszczenie … więc wszystko jasne …

Sięgając wstecz … nazwa miejscowości wzięła się od nazwiska rodziny Mosce, która osiedlona była tutaj w XIV wieku. W 1866 roku Mosznę kupił Hubert Gustaw von Thiele-Winckler, posiadłość odziedziczył najstarszy syn Franz Hubert, który po pożarze, przebudował mały barokowy pałacyk na bajkową posiadłość. Do 1900 roku powstało okazałe neogotyckie skrzydło z oranżerią. W latach 1912-1914 dodano skrzydło neorenesansowe. Był to rok 1896. W 1945 roku, potomkowie uciekli do Niemiec, a zamek przejęły służby bezpieczeństwa. Od 1972 roku mieściło się tutaj Centrum Terapii, m.in. nerwic, dziś hotel z restauracją.

, Magdalena
, Magdalena

Podobnież po okolicy włóczy się zjawa w białych szatach – ponoć duch guwernantki, która zapałała miłością do Klausa Wincklera. Ten jednak pogardził niewieścim sercem. Jedni mówią, że wyskoczyła z najwyższej wieży inni, że odebrała sobie życie na wyspie miłości – tam tez ją pochowano.

, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
, Magdalena
Avatar użytkownika Magdalena
Magdalena
Komentarze 7
2015-07-06
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Magdalena
Magdalena
27 wrzesień 2015 23:36

a zwłaszcza ci masoni .... w kaplicy sporo ich symboliki no i ołtarz .... nie w samej kaplicy, a .... pod nią - w pomieszczeniu tej samej wielkości ... ciekawe ... nieprawdaż ? 🙂

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
16 sierpień 2015 12:13

Bajkowy,

może wyleci nad wieżę wróżka, może Frankenstein przewinie się korytarzem, albo Masoni wyjdą z ukrytej w murach tajnej komnaty...

super miejsce

pozdrawiam

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
16 sierpień 2015 08:28

Zamek w Mosznej zachwycił mnie, jest naprawdę bajkowym obiektem.
 

Avatar użytkownika marian
marian
14 sierpień 2015 20:10

Zamek jak z bajki.Byłem ,widziałem i bardzo mi się podobał.

Avatar użytkownika Magdalena
Magdalena
14 sierpień 2015 19:18

zgadza sie relacja podzielona (stąd numerki I, II), będzie jeszcze III - troszkę przyrody, która znajduje się wokół zamku. temat jeden, żeby było jasne, że to podczas jednej wyprawy. jak zwykle za dużo tego podczas jednej wycieczki 😉

Ostatnio edytowany: 2015-08-14 19:21

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy
Barsolis Karol Turysta Kulturowy
14 sierpień 2015 13:42

ladna galeria zdjeci i bardzo ciekawy opis  Mosznej

Pozdrawiam Karol

PS.

znam (bylem) palac-zamek w Mosznej

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
14 sierpień 2015 09:36

Już rozumiem podzieliłas to na części, piękna Moszna jak zawsze 🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024