Rybna , dzielnica Tarnowskich Gór. Fajnie, że udało mi się tam dotrzeć. Znajduje się tam bowiem ciekawy XVIII wieczny pałac a właściwie cały zespół pałacowo-parkowy.
To „tereny naszej aminki” . Nie pamiętam jednak czy ów pałac Ania nam na PSz opisywała ?!

Wspomnę jedynie ,iż w ponad 200 - letniej historii pałacu , jego właścicielami były cztery rodziny . Zapewne bogate, bo pałac sam w sobie jest budowlą sporą i piękną . W stylu późnobarokowym
Mieściła się tam w okresie międzywojennym siedziba Związku Strzeleckiego . Natomiast w okresie PRL-u były tam kolejno” Stowarzyszenie Artystów Muzyków , Dom Pracy Twórczej oraz… ( o zgrozo !) mieszkania komunalne.

Obecnie pałac jest pięknie odrestaurowany. Zadbany. Widać rękę dobrego gospodarza albo menagera. W Pałacu w Rybnej mieści się hotel, z piękną , stylowa restauracją.
Pałac prezentuje się ciekawie od frontu ; lecz strony parku , jest piekny taras , z metalową , ciekawą balustradą . Ozdobne kolumny . Szerokie schody , prowadzące wpropst na parkowy placyk wyłożony ozdobną kostką brukową . Ustawione tam stoliki , z wygodnymi krzesłami starają się wręcz zapraszać gości w to urokliwe , klimatyczne miejsce .



Wszystko otoczone pięknym parkiem , ze starodrzewem. Szczególnie dęby około 200-letnie , są już uznane za pomniki przyrody . W parku można odszukać pozostałości dawnych przypałacowych piwniczek winnych . Jest i dawna misa nieczynnej obecnie parkowej fontanny.
Park okala wysoki płot , z wielką, ozdobną dramą wjazdową i budynkiem dawnej stróżówki.

Wszystko to w barwach jesieni prezentuje się wręcz malowniczo . Do tego cisza i spokój , taki , że prawie słychać lekki szum opadających liści .
Wszystko to dość podobne do Pałacu Schoena w Sosnowcu , gdzie obecnie mieści się sala reprezentacyjna USC.

Fajnie , trochę spaceruję o kulach . Trochę odpoczywam w tym cudnym otoczeniu . Trwaj chwilo 🙂


































