Tym razem z domu wyruszył moj średni syn, czym mnie bardzo zaskoczył bo on od małego najbardziej kocha swoje łóżeczko. Rzadko gdzieś wyrusza z domku. Ale czasami udaje mi się go wyciągnąć z nami.
Powodem do ruszeni się z domu był Festiwal Fantastyki i Gier Copernicon 2014. Czyli "zlot" fanów fantastyki i mangi. W przerwach lub mniej ciekawych programach Grzegorz wybierał się na zwiedzanie Torunia. Najważniejszym celem było zobaczyć pomnik Kopernika i zakupić Toruńskie Pierniki. Cel został osiągnięty a przy okazji zobaczył kilka innych ciekawych miejsc. Był pod wrażeniem połączenia nowych budynków z zabytkami. Podobała mu się Krzywa Wieża, kościoły i inne zabytki.

Tak więc czas spędzony został bardzo aktywnie i na zwiedzaniu i na konwencie gdzie mój syn był grzdaczem i pomagał innym uczestnikom się odnaleść. Pozatym poznał sporo ciekawych osób.
Ja z pobytu w Toruniu to najbardziej pamiętam smak pierników, takich tradycyjnych. Obecnie można kupić w różnych smakach i przez te kilkanaście lat miasto jakby wypiękniało, ale jak zawsze jest ale.......... za dużo reklam, wielkich banerów i parasoli od piwa. Ale cóż klienta trzeba czymś zachęcić , nawet jeżeli psuje to cały urok miejsca.

















