Na Rysianke czarnym szlakiem

, Katarzyna Jamrozik
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Było to nasze drugie wejście na Rysianke. Za pierwszym razem szliśmy z Żabnicy, a tym razem poszliśmy czarnym szlakiem ze Złatnej. Jest to niewymagający szlak i krótki bo do szchroniska doszliśmy w godzinę. W schronisku na Rysiance odpoczynek, obiad i leżenie na zielonej trawce, bo słoneczko wtedy fajnie grzało jak na wrzesień. Najczęściej w schronisku spędzamy mało czasu bo czas goni, ale tym razem mieliśmy dużo zapasu więc mogliśmy poleniuchować przed schroniskiem prawie dwie godziny. Dzieci się zaś ucieszyły jak na polane wjechało kilka jeźdźców na koniach a one mogły iść je pogłaskać. Jedynie było mi szkoda że tym razem Tatry były mniej widoczne, więc pozostało mi przypomnieć sobie ten widok z poprzedniego wejścia.

Jako że nie chcieliśmy wracać tą samą drogą to wymyśliliśmy powrót szlakiem żółtym przez Halę Lipowską do Hali Redykalnej. Ten odcinek jest łagodny i prowadzi przez hale z pięnym widokiem na Beskidy i Tatry. Po kolei jest Hala Lipowska, Bieguńska, Gawłowska, Basmańska no i Redykalna. Idąc dalej szukaliśmy na szlaku jakiejś ścieżki w dół zbocza, żeby dojść do drogi głównej gdzie były auta. Na mapie niby ścieżki były ale realnie je znaleźć i trafić by szła w odpowiednim kierunku to trzeba mieć nosa albo szczęście. Tą którą my wybraliśmy z początku szło się dobrze ale potem przeistoczyła się w drogę do zwózki drzewa. Stroma i gliniana. Tak więc jak szybko doszliśmy do schroniska to już z powrotem zbyt szybko nie zeszliśmy bo zajęło nam to 2,5 godziny. A do tego trzeba było jeszcze dojść z dwadzieścia minut do auta po asfalcie. Ale i tak było fajnie, a tych widoków byśmy nie zobaczyli wracając tak samo.

, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
, Katarzyna Jamrozik
Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
Komentarze 10
2012-09-09
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
27 grudzień 2013 22:09

Koleżanka ciągnie nas by wyjść tam w styczniu, a na stronie schroniska widać że śniegu tam nie brakuje. Dopiero  w tym roku zaczęliśmy chodzić po górach w zimie i bardzo mi się to spodobało, tym bardziej że u nas buro i ponuro.

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
27 grudzień 2013 22:03

Fajna, rodzinna wyprawa Kasiu🙂

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
23 grudzień 2013 22:24

[cytuj autor='Jamrozik Katarzyna'][cytuj autor='Jamrozik Katarzyna']U nas buro i ponuro, ale wystarczy wybrać się na szlak i już jest lepiej. W niedziele wybieramy się na Jałowiec i do prywatnego schroniska Opaczne koło Zawoji. Powienien być stamtąd cudny widok na Babią Górę. [/cytuj] Plany się udały. Pogoda super, widoki nieziemskie, Babia Góra w całej swojej okazałości [/cytuj]

pięknie się prezentuje

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
22 grudzień 2013 21:47

[cytuj autor='Jamrozik Katarzyna']U nas buro i ponuro, ale wystarczy wybrać się na szlak i już jest lepiej. W niedziele wybieramy się na Jałowiec i do prywatnego schroniska Opaczne koło Zawoji. Powienien być stamtąd cudny widok na Babią Górę. [/cytuj]

Plany się udały. Pogoda super, widoki nieziemskie, Babia Góra w całej swojej okazałości

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
20 grudzień 2013 17:33

U nas buro i ponuro, ale wystarczy wybrać się na szlak i już jest lepiej. W niedziele wybieramy się na Jałowiec i do prywatnego schroniska Opaczne koło Zawoji. Powienien być stamtąd cudny widok na Babią Górę.

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
20 grudzień 2013 09:20

Wycieczka fajna i rodzinna ,

a Rysianka bardzo mi się podoba, te widoki, dawno, dawno nie byłem

za oknem buro i nijako, mogłoby się już zdecydować na coś...

pozdrawiam

 

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
19 grudzień 2013 08:09

Fajny rodzinny wypad w góry. Rzeczy które bardzo lubię wędrówka z rodziną, góry i piękne widoki

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy
Barsolis Karol Turysta Kulturowy
18 grudzień 2013 20:49

pieknie Powędrowałaś

.pozdrawiam Karol

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
18 grudzień 2013 20:16

Na chwilę było jak w westernie. Byli też niektórzy ubrani jakby przyjechali prosto z dzikiego zachodu.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
18 grudzień 2013 19:59

Bardzo ładna wycieczka rodzinna, super widoki, i koniki, Natalia by się cieszyła 🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Złatna

Złatna

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024