Ogrodzieniec po raz trzeci - 2013
Zamku w Ogrodzieńcu raczej już nie trzeba nikomu przedstawiać. Była to nasza trzecia wizyta tam z dziećmi i po raz trzeci zaskoczyły nas nowo otwarte miejsca do zwiedzania na terenie zamku. Teraz można zejść na drugą stronę zamku, gdzie się znajduje dziedziniec. Wcześniej nie było to miejsce udostępnione, a pięknie tam widać skały, na których zbudowane są mury. Z tego dziedzińca można wyjść bramą w murze, obejść zamek na około i wrócić spowrotem do bramy wejściowej. My jeszcze poobchodziliśmy po skałkach dookoła i trochę się na nie powspinaliśmy.
Wychodząc z zamku powiedziliśmy sobie do zobaczenie, bo wątpię by to była ostatnia wizyta.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy jeziorku trochę za Ogrodzieńcem. Ładna plaża, drzewa nad brzegiem, molo - ale co z tego jak strach było noge zamoczyć w wodzie, taka brudna. Choć byli tam szaleńcy, którzy się kąpali.
