Tatry Zachodnie - Rohacze, Wołowiec, Banikov

widać naprawdę dużo, Maciej A

2011.09.17 Zverovka - Rohacka Dolina - Smutna Przełęcz - Rohacze - Wołowiec - Rakoń - Grześ- Dolina Łatana - Zverovka

Początek na parkingu w dol. Rohackiej, obok stoków narciarskich. Na Smutną Przełęcz podchodzimy niebieskim szlakiem mijając Tatliakową Chatę i jeziorko. Ładna dolinka, część trasy pokonuje się asfaltem, a od chaty typowym tatrzańskim chodnikiem. Piękne widoki z każdym metrem wysokości coraz szersze, zmieniają się piętra roślinności i charakter otoczenia . Z przełęczy dalsza droga wiedzie granią przez zębate i skaliste Rohacze do kopiastego i zielonego Wołowca. Wraz z stopniowo poprawiającą się pogodą coraz piękniej prezentują się Tatry Zachodnie, a są cudne. Na Wołowcu było wniesione z poświęceniem piwko i godzinna przerwa konserwacyjno-kontemplacyjna :-).

nad zbiornikiem Orawskim, Maciej A
nad zbiornikiem Orawskim, Maciej A

Szlakiem granicznym schodzimy do Grzesia. Wspaniałe panoramy na obydwie strony łagodnego grzbietu, towarzyszy nam kosówka . Z Grzesia zieloną lesistą doliną Łataną wracamy do parkingu w Zverovce.

Ciekawa i urozmaicona trasa, jedna z ulubionych w tym rejonie. Zarówno zobaczy się zielone łagodne grzbiety typowe dla Tatr Zachodnich, jak i skaliste i przepaściste - bardziej charakterystyczne dla Tatr Wysokich szczyty. Miejscami na odcinku Rohaczy szlak ubezpieczony łańcuchami. Spokojnym tempem czas 12 h.

wieczór u podnóża, Zuberec, Maciej A
wieczór u podnóża, Zuberec, Maciej A

2011.09.18 Dol. Żarska - Smutna Przeł. - Banikov - Przeł. Jałowska - Dol. Żarska

w dol. Rohacką, Maciej A
co miłość stworzyła..., Maciej A
grań nad Doliną Rohacką, Maciej A

W górę doliny Żarskiej podchodzimy szlakiem w zboczu ponad asfaltem drogi. Aż do schroniska towarzyszą nam tatrzańskie lasy. W schronisku krótka przerwa na śniadanie i rozpoczynamy intensywniejsze podejście pod Smutną Przełęcz, znów przekraczamy piętra roślinności. Z przełęczy tym razem ruszamy w stronę Banikova. To znów świat skał i stromych szczytów jak w Wysokich Tatrach, szlak wiedzie piękną widokowo granią, trochę w dół i trochę w górę. Piękna słoneczna pogoda, na grani wiało mocno, ale bez przesady. Za to na Banikovie zaskoczyła nas siła wiatru, żeby ustać trzeba było się pochylić do przodu i uważać na porywy. Popodziwiawszy trochę widoki ruszyliśmy w dół w stronę Jałowskiej Przełęczy ,gdzie było już prawie bezwietrznie. Tutaj wyciągneliśmy wytęsknioną zupkę chmielową i kopyta ciesząc się chwilą, a słońce muskało łagodnie...

Troszkę później zeszliśmy do Żarskiego schroniska, obok jest cmentarzyk ofiar gór na którym chwilę pobyliśmy.

i staw w tejże, Maciej A
i staw w tejże, Maciej A

Na koniec po demokratycznym głosowaniu zamiast iść 6,5 km do wylotu doliny Żarskiej wypożyczyliśmy hulajnogi i zwariowanym zjazdem asfaltową drogą dopełniliśmy atrakcji dnia (polecam i bez obaw, nawet mimo podpisywania dokumentu że robi się to na własną odpowiedzialność ;-) )

Kolejny fantastyczny szlak. Znów Tatry Wysokie w środku pasma Zachodnich. Iść i chłonąć. Miejscami ubezpieczenia. Jako wisienka na apetycznym torcie hulajnoga w kasku. Całość 10h.

górna część Dol. Rohackiej, Maciej A
górna część Dol. Rohackiej, Maciej A

2011.09.19 Skansen w Zubercu

W dniu wyjazdu zwiedziliśmy jeszcze skansen wsi orawskiej w Zubercu. Spory teren, ładnie położony i wypełniony tym czym powinien. Jest co zwiedzać, my dość sprawnie to wykonaliśmy, ale można się bardziej wczuć w temat. Przyjemne miejsce do zobaczenia.

ku Smutnej Przełęczy, Maciej A
widok na Wołowiec i Ostry Rohacz, Maciej A
ku Smutnej Przełęczy, Maciej A

czas 2h

I to by było na tyle. Bazę wypadową mieliśmy w Zubercu, w sam raz na ten rejon. Tanio, bardzo ładnie i z dala od tłumów. Nie wiem jak jest w lipcu i sierpniu, ale we wrześniu - super. W drodze powrotnej zajrzeliśmy jeszcze nad zbiornik Orawski. Mieliśmy popłynąć na wyspę, ale niestety - statki już nie kursowały.

pod Smutną Przełęczą, Maciej A
pod Smutną Przełęczą, Maciej A

widok na Wołowiec i oba Rohacze, Maciej A
pod Smutną Przełęczą, Maciej A
na Przełęczy, Maciej A
w drodze na Rohacze, Maciej A
w drodze na Rohacze, Maciej A
w drodze na Rohacze, Maciej A
Ostry Rohacz na pierwszym planie, Maciej A
idąc granią Rohaczy, Maciej A
Wołowiec i Rakoń widziany z Rohaczy, Maciej A
Widok z Rohaczy w stronę Banikova, Maciej A
widok z Rohacza Płaczliwego na Ostry i Wołowiec, Maciej A
Płaczliwy Rohacz, a w tle chmurny Banikov, Maciej A
na grani Rohaczy, Maciej A
na grani Rohaczy, Maciej A
Rohacze widziane spod Wołowca, Maciej A
widać ladnie Rohackie Stawy, Maciej A
na Wołowcu, Maciej A
w dole Dol. Rohacka, Maciej A
widać graniczny szlak graniowy z Wołowca na Kończysty Wierch, Maciej A
Dol. Wyżnia C hochołowska i Chochołowska widziane z Wołowca, Maciej A
widok z grani na Wołowiec i Rakoń, Maciej A
idąc na Grzesia, Maciej A
kosówkowy odcinek, Maciej A
najwyższa jest Osobita, Maciej A
patrząc w stronę Polskich Tatr Zachodnich, Maciej A
w drodze na Grzesia, Maciej A
spojrzenie w stronę Wołowca, Maciej A
a tu w stronę Kominiarskiego Wierchu i grzbietu Ornaku, między nimi przycupnęła Iwaniacka Przełęcz, Maciej A
przez Dol. Łataną, Maciej A
przez Dol. Łataną, Maciej A
przez Dol. Łataną, Maciej A
w górę Dol. Żarskiej, Maciej A
w górę Dol. Żarskiej, Maciej A
w drodze na Smutną Przełęcz, Maciej A
w drodze na Smutną Przełęcz, Maciej A
górna część Dol. Żarskiej, Maciej A
Dol. Żarska, Maciej A
Smutna Przełęcz, Maciej A
Smutna Przełęcz, Maciej A
grań, Maciej A
Rohacze i Wołowiec widziane z szlaku na Banikov, Maciej A
szlak graniowy na Banikov, Maciej A
Dolina Rohacka w swej okazałości, Maciej A
grań, Maciej A
z góry, Maciej A
Liptowska Mara w tle, Maciej A
na grani, Maciej A
przed nami Banikov, Maciej A
widać naprawdę dużo, Maciej A
przed nami Banikov, Maciej A
na grani, Maciej A
na grani, Maciej A
w tle Giewont i Czerwone Wierchy, Maciej A
na grani, Maciej A
Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
Komentarze 12
2011-09-17
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Magdalena
Magdalena
22 sierpień 2015 15:16

rewelacyjne zdjęcia z trasy częściowo nam znanej, ale my dotarliśmy tylko na Wołowiec, Rochacze ... może za jakiś (spory) czas 😉

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
04 listopad 2013 07:46

[cytuj autor=' Dori']Maciuś a jak trudnościowo wygląda podejście i zejście z Rohaczy? Dużo luf, łańcuchów? Z Wołowca oba wygladają potwornie stromo i zastanawiałam się jak przy halnym 70km/h ludzie tam wchodzą i schodzą 🙂 Chciałabym je zdobyć, ale nie wiem czy podołam. [/cytuj]

Przy takich wiatrach lepiej się siedzi przy kominku i grzane wino spożywa :-)

A sam szlak? Z bliska wygląda lepiej. Jeżeli chodziłaś po Orlej Perci lub innych tego typu szlakach to będzie bez problemu. Nie ma tych trudności zbyt dużo.

pozdrawiam

Avatar użytkownika DoRi
DoRi
03 listopad 2013 09:33

Maciuś a jak trudnościowo wygląda podejście i zejście z Rohaczy? Dużo luf, łańcuchów? Z Wołowca oba wygladają potwornie stromo i zastanawiałam się jak przy halnym 70km/h ludzie tam wchodzą i schodzą 🙂 Chciałabym je zdobyć, ale nie wiem czy podołam.

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
01 październik 2013 09:54

może się kiedyś zbiorę i uzupełnię opisy

pozdrawiam

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
30 wrzesień 2013 09:14

Piękne zdjęcia i widoki, tylko dla mnie brakuje opisu zdjęć / ciągle powtarzam /.

Pozdrawiam Tadek

Ostatnio edytowany: 2015-08-22 15:52

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
29 wrzesień 2013 19:40

kilku dni zabrakło do wyjazdu w Tatry :-(

"a miało być tak pięknie, wywiady, wizyty w zakładach pracy...."

więc na pocieszenie pozostało wspomnienie ciepłego i słonecznego września,

pozdrawiam

 

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
29 wrzesień 2013 19:24

Piekno i potęga gór ! Zazdraszcvzam tego łazikowania Macieju🙂

Avatar użytkownika marian
marian
29 wrzesień 2013 13:00

Super powędrowałeś. Widoki przepiękne.

Avatar użytkownika Ela
Ela
28 wrzesień 2013 21:45

Tary jak zawsze zachwycające. Widoki przecudne tylko pozazdraszczać wypada. Świetna wyprawa. Brawo

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy
Barsolis Karol Turysta Kulturowy
28 wrzesień 2013 21:25

piekna wyprawa w Tatry . tylko pozazdroscic.

 

pozdarwaim Karol

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
28 wrzesień 2013 20:03

Ale super wyprawa Macieju, przepiękne zdjęcia, a nad zbiornikiem byliśmy kilka lat temu. A czemu wspomnienia, a plany nie wyszły?

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
28 wrzesień 2013 19:24

Nooo,Macieju,toście ładnie i powędrowali i powspinali się. Podziwiam,podziwiam i jeszcze raz podziwiam! Chyba bym się troszkę bała tych "ścieżek" przy łańcuchach. Ale widoki oczywiście wspaniałe i warte grzechu. Podobał  mi się także myk z hulajnogami.Grunt to pomysł! Super wyprawa!

Zwiedzone atrakcje

Zuberec

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024