Góry Stołowe - Kaplica Czaszek, Kłodzko, Szczeliniec Wielki, Adrspachskie Skalne Miasto, Ostasz, Błędne Skały, Twierdza w Srebrnej Górze
2011.03.31 Zbiornik Otmuchowski
Pierwszego dnia dojazd. W drodze mokre od deszczu szybki auta.
Zahaczony zbiornik wodny w Otmuchowie, parę zdjęć, szybka kawa.
Ciekawie się jedzie przez Złoty Stok, Kłodzko i wzdłuż Urwiska Batorowskiego do Karłowa. Sporo górek, skałek, krętych dróg it.p. Ładnie widokowo.
Przed zmrokiem docieramy na nocleg w Karłowie do Pensjonatu Zacisze.
2011.04.01 Kaplica Czaszek w Czermnej, Szczytnik, Twierdza Kłodzka, Karłów - Szczeliniec Wielki – Karłów
Kaplica Czaszek w Czermnej – żelazny punkt programu większości wycieczek w ten rejon. Zdjęć nie można było robić.
Wypatrzyliśmy nieopodal Polanicy Zdrój zameczek Szczytnik więc wjechaliśmy obejrzeć. Obecnie znajduje się tam ośrodek misyjny. Obeszliśmy, pooglądaliśmy. Zajrzeliśmy na punkty widokowe i w najbliższą okolicę ( lasy i skałki). Nie żałowaliśmy.
Twierdza Kłodzka – tą potężną twierdzę zwiedzać tylko z przewodnikiem. Mnóstwo ciekawych historycznych informacji. Objaśni niuanse polityczne i militarne burzliwych dziejów tego regionu, a także funkcjonowania organizmu jakim był garnizon wojskowy tu stacjonujący.
Kłodzko - naprawdę ładne miasteczko w pięknym otoczeniu.
Szczeliniec Wielki – Wspaniała wybijająca się z otoczenia formacja skalna Gór Stołowych. Niezmiennie robi na mnie wrażenie. Skalny labirynt i wysoko zawieszone nad ziemią (na skrajach urwiska) tarasy widokowe. Na górze schronisko turystyczne. Plusem dla nas iż o tej porze roku praktycznie nie ma ludzi. Miejscami trochę śniegu i lodu, w niczym nie przeszkadza, był tylko problem z zejściem do „piekiełka” (jakkolwiek by to nie brzmiało ;-) ).
Dzień wypełniony od rana do wieczora. Kaplica czaszek ok. 30 min. Szczytnik zajął nam 1 h. Twierdza i Kłodzko 4h. Szczeliniec Wielki trasą okólną ok. 2h (trochę schodów przy dojściu na górę, poza tym spacerowo i nietrudno). Doliczyć trzeba czasy przejazdów.
2011.04.02 Czeskie Skalne Miasta: Adrszpaskie i Ostasz
Tuż za granicą. Duże obszary skalnych labiryntów do zwiedzania spacerowymi trasami dostępnymi dla całych rodzin. Obeszliśmy rejon Adrszpaskich Skał aż do jeziora Adrszpaskiego oraz otoczenie jeziora Piskovna. Na Ostaszu: Górny i Dolny Labirynt + Kocici Hrad. Na zdjęciach widać o co w tym chodzi. Przy szlaku na Ostasz niepozorna knajpka ale z pysznym jedzeniem i oczywiście czeski Pilzner Urquel (ambrozja).
Nie ma się co rozpisywać, wg mnie punkt obowiązkowy. Do zobaczenia są jeszcze Teplickie Skały. Warto poświęcić dzień albo dwa na zwiedzanie. Adrszpaskie Skały 4h. Ostasz 3h.
2011.04.03 Błędne Skały, Twierdza w Srebrnej Górze
Błędne Skały – kolejna perełka Gór Stołowych. Mniej spektakularne niż Szczeliniec Wielki i nie tak wybijające się z otoczenia, ale mające swój niepowtarzalny urok. Kamienny labirynt, również platforma widokowa. Po drodze obeszliśmy jeszcze teren byłej granicznej placówki wojskowej, porzucony teraz. Dojście i powrót do parkingu przy drodze stu zakrętów.
Twierdza w Srebrnej Górze – pięknie położona w górach nad przełęczą i drogą. Sporo tam wtedy remontowali, może już zakończyli. Bez przewodnika nie ma co. Historia i położenie (piękne krajobrazy, sporo szlaków w okolicy), to zalety tego miejsca.
Znów pięknie spędzony czas. Błędne Skały z dojściem i powrotem 2,5h. Twierdza 2 h.
P.S. Góry Stołowe są wyjątkowe. Urokliwe i przy łatwym dostępie oraz urozmaiceniu bardzo atrakcyjne, także dla wielopokoleniowych rodzin. Dookoła miejscowości zarówno kurortowe jak i zabytkowe. Historia przeplata się z turystycznymi atrakcjami. Śmiało można planować dłuższy urlop w tym pięknym regionie. Czas w którym byliśmy miał podstawową zaletę, spotkać na szlaku turystów nie było łatwo, a w sezonie w labiryntach mogą być korki...
