Kasprowy Wierch - w jesiennej mgle

, mokunka
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Udało nam się na kilka dni wyrwać z domu. Cóż z tego, ze listopad , to taki mało „wyjazdowy” miesiąc roku 🙂 .Pogoda jesienna w tym roku i tak łaskawa. Czasem o tej porze śnieg, deszcze ze śniegiem, silny wiatr. Teraz temperatura w granicach 6-10 stopni na plusie, sucho. Decyzja chwili - jedziemy!
Trudno było się zdecydować Tatry czy Pieniny. Jednak doszliśmy do porozumienia. Udało się nam być i tu i tu , choć nie na długo.
Dawno już, nie byliśmy na Kasprowym Wierchu. Zawsze odstraszały nas tłumy turystów i czas oczekiwania. Jednak widać termin listopadowy nam sprzyjał.
Na Kuźnice dotarliśmy samochodem. I już by nas góral namówił na przejazd dorożką pod stację kolejki, lecz cena , którą zaproponował była wyższa od tej za bilet na Kasprowy. Podziękowaliśmy góralowi. Nie my jedni! Dziarsko , więc poszliśmy w kierunku stacji PKL .
Już pod stacją kolejki linowej na Kasprowy Wierch okazało się , że wszyscy chętni kupują bilet i jadą na bieżąco! Dosłownie bez chwilki oczekiwania. Super. Pogoda tego dnia była fajna, lekko zza chmur wyglądało słonko….
Niestety mgła gęstniała coraz bardziej i bardziej. Fragmentarycznie nie było widać nic z okien kolejki. Mgła była gęsta jak przysłowiowe mleko.
Na stacji przesiadkowej w tzw Myślenickich Turniach (prawie połowa trasy) obsługo poinformowała nas, że na Kasprowym mgłę rozwiewa wiatr .Ucieszyliśmy się .
Powili kolejka jechała coraz wyżej i wyżej. Zatykało mam uszy. W końcu Kasprowy ponad 1800 m n.p.m !
W końcu dojechaliśmy.

Mgła siadała niziuteńko, dosłownie tuż nad ziemią. Zakrywając granitowe turnie i tatrzańskie szczyty. To znowu nieco, po chwili rozwiewał ją wiatr. Wtedy wszyscy turyści chwytali za aparaty. Próbowali robić foty.
Ja oczywiście też choć widoczność była naprawdę słaba. Pospacerowaliśmy, stąpając ostrożnie po nierównym terenie ; niby to wytyczona ścieżka lecz wystające kamienie, do tego mgła… w dole w przepaść, nie jedna!

Kużnice ta i 4 kolejne foty;tuż pod stacja PKL, mokunka
Kużnice ta i 4 kolejne foty;tuż pod stacja PKL, mokunka


Jeszcze wędrówka pod Obserwatorium Meteorologiczne , mijamy też siedzibę TOPR i ….wystarczy .Mgła (wilgoć w powietrzu!) oraz lekki wiatr potęgują uczucie chłodu.

Wchodzimy do jedynej czynnej restauracyjki - pizzerni. Ceny kawy i herbaty, uuuuu powalają z nóg! O cenach dań nie wspomnę. Jednak aby się nieco rozgrzać pijemy małą kawę - za relatywnie duże pieniądze, hihihi. Cóż w końcu to na samym Kasprowym Wierchu! Z ciekawostek dodam, że w płatnej toalecie na Kasprowym ...otrzymuje się wydruk z kasy fiskalnej🙂

, mokunka
, mokunka


Wsiadając do wagonika, który zaraz ruszyć miał w dół obiecujemy sobie, że na Kasprowy Wierch wrócimy w porze roku umożliwiającej podziwiania przepięknych Tatr , w pełnej krasie; bez udziału mgły.

, mokunka
, mokunka
, mokunka
z historii kolejki na Kasprowy ta i następna fota, mokunka
, mokunka
, mokunka
ruszamy ,wagonik czeka, mokunka
, mokunka
stacja przesiadkowa Myślenickie Turnie, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
obserwatorium IMiGW wyłania się z mgły (ta i 5 kolejnych fot), mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
wnętrze restauracji; na ścianach foty kurierów tatrzańskich, mokunka
narty kurierów tatrzańskich, mokunka
, mokunka
, mokunka
siedziba TOPR na Kasprowym, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
stacja kolejki ledwie widoczna ze szczytu, mokunka
, mokunka
na samym szczycie!, mokunka
, mokunka
, mokunka
na Kasprowym sa wyciągi orczykowe i kolejka krzesełkowa, mokunka
wracamy, fota zrobiona z kolejki tuż przedjazda w dół, mokunka
Avatar użytkownika mokunka
mokunka
Komentarze 8
2012-11-25
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
30 listopad 2012 19:53

Ech, niby góry za mgłą, a piękne. Już dawno nie jechałam kolejką na Kasprowy i przynajmniej wirtualnie odbyłam tę podróż razem z Tobą. Pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika marian
marian
26 listopad 2012 21:49

Fajna wycieczka .Nie  szkodzi że mglista..Pozdrawiam.

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
26 listopad 2012 21:34

Fajną miałaś wycieczkę, góry we mgle mają swój urok, foty ładnie wyszły..

Nigdy nie wjeżdżałam na Kasprowy, ale byłam na nim wiele razy. Raz nawet w sierpniu w śniegu po kolana🙂)). Jest pięknie w każdych warunkach, chociaż osobiście wolę mniej uczęszczane szczyty.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
26 listopad 2012 20:17

 

Cieszę się, że Wam się podoba wycieczka🙂 Pogoda fakt mogła być lepsza ale i tak fajnie, że udało nam się pobyć na Kasprowym. Wysoko i pięknie mimo mgły ! A ta nowa kolejka (calkiem odmieniona po generalnym remoncie).Wagoniki spore i w każdym jest pracownik PKL.

pozdrawiam 🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
26 listopad 2012 20:03

Co tam pogoda i tak zdjęcia fajne i podpisane, a do tego ciekawy opis tej wyprawy. Super

Avatar użytkownika Vincci
Vincci
26 listopad 2012 18:40

Hej Mokusiu ładna wycieczka.Zdjęcia bardzo ładne.Pozdrawiam serdecznie.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
26 listopad 2012 08:36

Szkoda, że pogoda nie dopisała, ale nam latem też nie dopisała 🙂 Więc góry nase góry lubią płatać figla 🙂

Avatar użytkownika kasia ejsmont
kasia ejsmont
25 listopad 2012 20:51

Góry zawsze mają jakiś taki magnetyzm, w jesiennej mgle również. Pozdrawiam.

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024