W niewielkim ciekawym i zabytkowym miasteczku Ziębice Śląskie , w samym centrum miasta , w ratuszu mieści się Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego. Już sam ratusz wyjatkowy. Pięknie odrestaurowany. Położony centralnie na sporym rynku.
Nazwa Muzeum nie jest całkowicie adekwatna do zbiorów ,bo oprócz - rzeczywiście sporej ilości sprzętów gospodarstwa domowego- jest tam np.: dawny sprzęt strażacki, repliki słupów granicznych, sztandary oraz rożne rodzaje broni białej i palnej.Kajdany , z masywnym łańcuchem też zobaczyć można (jednak ta fota akurat wyszła słabo, bo pomieszczenie było bardzo ciemne a …mój apart foto chyba już powinien być wymieniony ; )))

Są też całkowicie urządzone mieszczańskie wnętrza mieszkań sprzed ponad 100 lat.
Dość niezwykle i wesoło było gdy weszliśmy do owego Muzeum. Powitały nas puste korytarze, z kilkoma eksponatami. Cisza „żadnego ludzia ”wokół. Próbowaliśmy naciskać klamki kilku wielgaśnych dwuskrzydłowych drzwi. I nic…!!!

Mieliśmy już wyjść , gdy z dalekich drzwi, z głębi korytarza wyjrzała pani i zapytała z lekkim zdziwieniem: czy chcecie państwo zwiedzać? Pytanie wydawało mi się absurdalne, bo po cóż bym zajrzała do muzeum , hihihi
Pani grzecznie wyjaśniła wydając bilety, że często nawet tych drzwi od swojego kantorka nie otwierają (monitoring bowiem mają i widzą co się dzieje) bo ludzie wchodzą , zerkną na eksponaty w holu ; już biletów kupować nie chcą , po prostu wychodzą….A bilety taniutkie !



My widać jako "wyjątkowo dociekliwi "truyści , bilety kupiliśmy : ))) I dobrze-było co zwiedzać.
Po zwiedzaniu spacerek po mieście, szkoda, że wieże na rogatkach w remoncie były. I wyjazd do Paczkowa, lecz o tym już innym razem.





































