Beskid Śląski : Wisła Głębce-Kiczory-Wlk. Stożek-Szoszów Wlk-Wisła Uzdrowisko

, Roman Świątkowski
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Wycieczka nasza rozpoczęła się na stacji PKP Wisła Głębce. Wybierając szlak niebieski rozpoczęliśmy wędrówkę na Wielki Stożek(978 m n.p.m.). Zainteresowanym podam, że istnieje jeszcze inny szlak na Stożek - szlak zielony, łatwiejszy, jednak szlak ten jest znacznie mniej widokowy, oraz w dużej części prowadzący wąską zalesioną doliną, wzdłuż asfaltowej drogi. Osobiście zachęcam innych jednak do wybrania szlaku niebieskiego, który pomimo, że bardziej męczący, wynagradza nam nasz wysiłek niezwykłymi widokami i atrakcyjnością. Podążając za znakami niebieskimi powoli nabieraliśmy wysokości, a mijając ostatnie zabudowania weszliśmy na niezwykle widokową i malowniczą polanę. Po jakimś czasie do naszego szlaku niebieskiego dołączył szlak czerwony, jest to główny szlak beskidzki im. K. Sosnowskiego. Oba szlaki doprowadziły nas do przełęczy Łączecko (774mnpm) W tym miejscu szlaki się rozdzielają. Szlak niebieski pomija w swym przebiegu jedno z bardziej widokowych miejsc, halę tuż przed Stożkiem więc wybraliśmy oczywiście znaki czerwone. Szlak wiódł nas prze las świerkowy, łagodnie, spokojnie, a po chwili znów zaczęliśmy się wspinać. Było to podejście pod szczyt Kiczory (989 m n.p.m). Docierając na szczyt skończyła się nam wspinaczka i powoli łagodnie wzdłuż granicy podążyliśmy do schroniska PTTK na Stożku. Po kilku minutach zejścia dotarliśmy do malowniczych miejsc, a niedługo potem w rejon skalnego ostańca. Panorama na Beskidy niesamowita, zimą w tym miejscu gościł Adam i nasz Stasiu - lepsze zdjęcia im wyszły. Widać nasz cel – schronisko w oddali Czantoria, Równica. Po 2 godz i 15 min dotarliśmy do schroniska licząc od startu. Budynek schroniska znajduje się w niewielkim oddaleniu od samego szczytu Wielkiego Stożka (978 m n.p.m.), ale za to ma bogatą, długoletnią historię, należy do jednego z najstarszych schronisk polskich. Oddane zostało do użytku w 1922 roku, co plasuje go na pierwszym miejscu w Beskidzie Śląskim. Po małym co nie co i odpoczynku chociaż było tłoczno (rajd ze Skoczowa i inni turyści z Polski i Czech) w dalszą drogę podążyliśmy nadal szlakiem czerwonym w kierunku Soszowa Wielkiego (885 m n.p.m). Zeszliśmy ze Stożka, na siodło pomiędzy Wielkim, a Małym Stożkiem (843 m n.p.m.). Po minięciu Małego Stożka, czekało nas podejście pod Cieślar (920 m n.p.m.). Jego kulminacja, jest nie zalesiona, otworzyła przed nami malownicze widoki na między innymi: Beskid Śląski i południową część Beskidu Śląsko-Morawskiego, warto było tutaj zajść. W dalszym przebiegu naszej wędrówki znaki szlaku prowadziły nas wzdłuż otwartych polan, grzbietem gór, w kierunku widocznego masywu Soszowa Wielkiego (885 m n.p.m.). Na szczycie również czekały nas nagrody w formie super widoków. Po kilku minutach zeszliśmy do schroniska pod Soszowem (792mnpm)- niestety już Stasia nie było, ale zapach po grochówce i kuchnia polowa zostały (Pozdrawiam Cię gorąco Stasiu). Czas przejścia schronisko Stożek – schronisko Soszów 1 godz 15 min. I znowu co nie co, a dla dzieci zimna lemoniada, i dla pieska coś słodkiego się znalazło. W dalszą trasę poprowadziły nas znaki szlaku niebieskiego, też miałem ochotę na kolor zielony, ale nie byłem zdecydowany i troszkę się go bałem bo na mapie go nie posiadałem. Już w poprzedniej swojej relacji z wyprawy Stasiek nadmieniał o nim i coś tam o nim wiedziałem, ale jednak wybraliśmy niebieski przez Czupel (591mnpm) do Wisły Jawornik , a następnie wzdłuż potoku Jawornik i Wisły do PKP Wisła Uzdrowisko (kasa nieczynna) Dotarcie zajęło nam 1,5 godz. spod schroniska. Łączny czas przejścia trasy zajął nam jak widać 5 godzin.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Przełęcz Łączecko, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
podejście pod Kiczory, Roman Świątkowski
już prawie i Kiczory, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
jeden z naszych celów Stożek, Roman Świątkowski
Soszów Wielki i Czantoria, Roman Świątkowski
Beskid Śląski : Wisła Głębce-Kiczory-Wlk. Stożek-Szoszów Wlk-Wisła Uzdrowisko, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
widok na Czantorie i Równice, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
skalny ostaniec, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
schronisko PTTK na Stożku, Roman Świątkowski
Beskid Śląski : Wisła Głębce-Kiczory-Wlk. Stożek-Szoszów Wlk-Wisła Uzdrowisko, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
Komentarze 8
2012-06-28
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
04 kwiecień 2013 12:03

[cytuj autor=' Krzysztof Dorota'] Romek super wycieczka , piekne widoki , rodzinka , skałki, miodzio 🙂 bardzo nam się podoba 5+ [/cytuj]

...i cóż jeszcze dodać? Ode mnie nie może być inaczej - daję piątaka! Pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
30 maj 2012 17:24

Dziękuję za te wszystkie 5 . A wam również należą się i to 6 : Vincci za zdjęcia, Dorocie i Krzysiowi za Sudety, Toji za Bałtyk, Stasiowi za góry i za super Krajtrotera i oczywiście za mądre rady, Mokunce za wspomnienia i Jurę oraz innym za te wszystkie wyprawy, które niejednokrotnie są naszym bodźcem na zorganizowanie swojej wycieczki.

Stasiu napewno skorzystam z rady jak wrócę na Stożek i zapewne spróbuję z Soszowa zejścia nowym zielonym szlakiem do Wisły. Tak, szkoda, a nie wiele brakowało - przypadek i małe co nieco.


29 maj 2012 23:54

Romku, spróbuj kiedyś nad schroniskiem na Stożku wejść na jego szczyt i stamtąd zejść czeskim niebieskim. Jest trochę stromo, ale zyskuje się na czasie, bo i tak na dole łączą się i ten czeski niebieski i nasz czerwony polski.

Poza tym wiele nie brakowało, a spotkalibyśmy się. Dreptaliśmy przecież w kilku przypadkach w tych samych miejscach. Szlak niebieski, którym schodziliście ze Soszowa, to był nasz wejściowy, z tym, że my po zejściu w Jaworniku z asfaltu, szliśmy skrótami pod wyciąg. A już sama końcówka czyli Wasza i nasza meta, to prawie to samo. My skończyliśmy przy PKS, a Wy przy PKP.

Lubię oglądać, jak znane mi tereny pokazuje inna osoba. Pięknie to zrobiłeś. Dziękuję i pozdrawiam.

Avatar użytkownika Vincci
Vincci
29 maj 2012 23:11

Romku super jak bedziesz się wybieral w jakiś weekend w góry to chętnie sie przyłaczę do Was.Ps.Byłem w skansenie 23.05 zapraszam ,niebawem dodam wycieczkę.

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
29 maj 2012 22:07

Romek super wycieczka , piekne widoki , rodzinka , skałki, miodzio 🙂 bardzo nam się podoba 5+

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
29 maj 2012 21:38

[cytuj autor=' marian'] Do wędrowców to ja nie należe ale teraz widzę ile tracę. Na Równicy byłem samochodem a na Czantorie wjechałem wyciągiem  a stamtąd udało mi się dojść do czeskiej granicy i piwko wypić.To tak był dla mnie sukces. Pozdrawiam. [/cytuj]

Marian! Małymi kroczkami do przodu🙂. Myślę, że z czasem zarazisz się wędrowaniem i też będziesz nam opisywał takie cudne trasy jak Romek i inni.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika marian
marian
29 maj 2012 21:03

Do wędrowców to ja nie należe ale teraz widzę ile tracę. Na Równicy byłem samochodem a na Czantorie wjechałem wyciągiem  a stamtąd udało mi się dojść do czeskiej granicy i piwko wypić.To tak był dla mnie sukces. Pozdrawiam.

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
29 maj 2012 20:34

Romciu super wyprawa! Ciekawie, wiosennie , rodzinnie.Piękne plenery.J edym słowem wycieczka na piątkę🙂 pozdrawiam🙂))

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024