Ruszamy na mazury !

, Daniela Reluga
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Naszą wycieczkę mazurskim szlakiem rozpoczynamy w Giżycku-Żeglarskiej Stolicy Polski 2012. Bez problemu dotrzemy tam autobusem, pociągiem lub oczywiście samochodem. Wraz z grupką przyjaciół wybieramy podróż samochodem i po ponad 2 godzinach jesteśmy na miejscu. Kwaterujemy się w małym hoteliku prowadzonym przez bardzo przjazną panią, która zawsze chętnie odpowiedziała na nasze pytania. Nasze miejsce noclegowe zlokalizowane jest w samym centrum tóż prz wieży ciśnień, która staje się pierwszym miejscem odwiedzin. Na ostatniej kondygnacji mieści się taras widokowy, z którego możemy podziwiać panoramę miasta oraz otaczających je lasów i jezior. Poniżej znajduje się przytulna kawiarnia w której można zjeść przepyszne ciasta, wypić kawę i odpocząć przed dalszym zwiedzaniem, ponieważ schodząc w dół poznajemy lokalną historię. Przy samym wyjściu na parterze znajduje się sklepik z pamiątkami (ciekawym pomysłem jest kupienie certyfikatu zdobycia Wieży Ciśnień) i księga gości w której każdy może napisać kilka słów. Po obejrzeniu miasta z góry czas zejść na ziemie i ruszyć na plażę. Pięknym deptakiem ruszamy na spacer brzegiem jeziora skąd mamy też dobry widok na marinę, niestety nie mamy czasu na wylegiwanie się na słońcu, kusi nas jedynie boisko do siatkówki. Szybki mecz, łyk zimnej wody w jednym z barów przy plaży i kierujemy się wzdłuż Kanału Łuczyńskiego w stronę Twierdzy Boyen. Po drodze znajduje się Most Obrotowy, ważący ponad 100 ton który za pomocą odpowiednich przełożeń może być obracany ręcznie przez jednego operatora! Stanowi to sporą atrakcje turystyczną. Po krótkim spacerku docieramy do Twierdzy Boyen, jest to ogromny obiekt w kształcie gwiazdy, który najlepiej zwiedzić z przewodnikiem. Zwiedzanie kończymy o godzinie 19 (do tej otwarta jest twierdza w sezonie letnim), a resztę wieczoru spędzamy na plaży bawiąc się na dyskotece.

Drugiego dnia wstajemy z samego rana i ruszamy w kierunku Kętrzyna, po drodzę zbaczając z drogi odwiedzamy Park Miniatur Warmii i Mazur, który ukryty jest z dala od gwaru wielkich miast wśród gęstych borów. Jako jedyny w Polsce i na świecie prezentuje miniatury najpiękniejszych i najciekawszych zabytków obu regionów. Po krótkim zwiedzaniu ruszamy dalej. W lesie gierłoskim, na wschód od leżącej na skraju lasu wsi Gierłoż i 8 km na wschód od Kętrzyna znajduje się Wilczy Szaniec- ruiny kwatery głównej Hitlera w czasie wojny. Zamaskowane miasteczko w lesie. W 1944r. mieszkało tu ponad 2000 osób. 20 lipca 1944 roku pułownik hrabia Claus Schenk von Stauffenberg dokonuje tu nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. Ogromne lecz zniszczone bunkry robią wrażenie nawet po tylu latach. Dodatkową atrakcją jest możliwość przejażdzki wozem militarnym na drugą strefę kwatery, jednak aby doszło to do skutku potrzeba zebrać większą grupę, ponieważ koszt to ok 150 zł. Tym akcentem kończymy dzień i ruszamy do Kętrzyna, gdzie dość szybko znajdujemy nocleg w prywatnej kwaterze za nieduże pieniądze. Liczne wspinaczki po bunkrach wykończły nas tak bardzo, że nie mamy już sił na wieczorny spacer po mieście.

Ruszamy na mazury !, Daniela Reluga
Ruszamy na mazury !, Daniela Reluga

Dzień trzeci stoi pod hasłem zwiedzania. Kętrzyn to bardzo urokliwe mazurskie miasteczko idealne do wypoczynku, jednak my chcemy poznać historię miasta i jako pierwsza na naszej drodze wyłania się okazała budowla Zamku Krzyżackiego. Obecnie w zamku mieszczą się Muzeum im. Wojciecha Kętrzyńskiego, Miejska Biblioteka Publiczna oraz Galeria „Konik Mazurski". W Muzeum znajdują się niezwykle interesujące zbiory m.in. zbiór rzeźb gotyckich lub jedna z największych kolekcji pruskich chorągwi pogrzebowych a także liczne zabytki rzemiosła artystycznego oraz meble z XVII-XIXw., pamiątki historii miasta i regionu. W okresie letnim na dziedzińcu zamkowym odbywają się koncerty i jarmarki. Tuż obok mieści się Bazylika Mniejsza p.w. św.Jerzego gdzie wchodzimy na wieżę aby podziwiać panoramę miasta i okolic. Udając się w dalszą drogę podziwiamy m.in budynek byłej Loży Masońskiej i Kościół p.w. św. Katarzyny. Na rynku zatrzymujemy się na obiad i dalej kierujemy się nad jezioro, gdzie dzień trzecie dobiega końca.

Czwartego dnia wykwaterowujemy się odrazu po śniadaniu i po krótkiej podróży trafiamy do Świętej Lipki- znanego Sanktuarium Maryjnego (oddalonego od Kętrzyna o niecałe 15km). Po zwiedzaniu świątyni udaje nam się trafić na prezentacje organów świętolipskich. Nie tracąc czasu ruszamy w dalszą droge do ostatniego już punktu naszej wyprawy wsi Krutyń skąd rozpoczyna się spływ kajakowy rzeką Krutynią. Trasa, którą wybraliśmy jest to jeden z najłatwiejszych i najprzyjemniejszych odcinków, o długości 13 km a jej przepłynięcie zajmuje ok. 3 - 4 godziny. Gdy dopływamy do Ukty organizujemy ognisko z kiełbaskami i śpiewem i tym miłym akcentem kończymy naszą przygodę na Mazurach

, Daniela Reluga
, Daniela Reluga

, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
Sanktuarium Maryjne- Święta Lipka, Daniela Reluga
organy świętolipskie, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
, Daniela Reluga
Daniela Reluga
Komentarze 0
2012-05-25
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024