Golgota Beskidów 07-04-201

, Gabriela Jaworowska

Wielka Sobota, w domu porobione, ciasto upieczone, koszyczek przygotowany, wnuczka poświęci, więc ja ze swoją grupką znajomych w góry. Wybieramy się na Matyskę 609m., a później dalej oczywiście jak pogoda dopisze. Wyruszamy o godzinie 8 rano do Radziechowy koło Żywca by przejść pięknie wykonaną w metalu Drogę Krzyżową, która prowadzi przez cała drogę i na szczycie kończy się potężnym Krzyżem Milenijnym.

Radziechowy z Matyski, Gabriela Jaworowska
Radziechowy z Matyski, Gabriela Jaworowska

Ja tę trasę przeszłam już w zeszłym roku i byłam nią zauroczona dzieła (odlewy metalowe) wykonane według projektu prof. Cz. Dźwigaja ukończono w 2009r. a inicjatorem był proboszcz miejscowej parafii św. Marcina.

Po krótkim odpoczynku (przy krzyżu wiało bardzo mocno) podążamy szlakiem niebieskim na Magurkę Radziechowską 1108m, pogoda wspaniała, świeci słońce, zrobiło się ciepło, oj idzie się dosyć stromo i mokro, samo błotko.

, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska

Niebieskim szlakiem trzeba maszerować 2 godz., ale już po godzinie zaczyna się na drodze śnieg, czym wyżej to go więcej,

a idzie się po nim ciężko, to mokry śnieg a i momentami jest go sporo…. a ja byłam pewna, że tak dużo go nie będzie.

, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska

Słońce świeci, ale widoczność nie jest najlepsza, góry w mgiełce, ale i tak jest, co podziwiać, cały czas widzimy Skrzyczne, jeszcze z daleka, ale czym bliżej jesteśmy szczytu to jest bliżej ta nasza największa góra. Po dwóch godzinach odbijamy na szlak czerwony, który już doprowadzi nas do szczytu, śniegu coraz więcej, cóż ja na samym końcu wiec i też mi lżej, bo szlak przetarty.

I tak docieramy na samą górę, odpoczynek, jakaś kanapka i szlakiem zielonym schodzimy …oj stromo, szkoda ze nie mam jabłuszka, bo by się wspaniale zjeżdżało w dół.

, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska

I tak docieramy do rezerwatu kuźnie, w którym znajdują się piękne formacje skalne….ale szkoda, że nie przy szlaku, a ja jakoś nie miałam ochoty podchodzić do nich, jedynie dwaj koledzy się zdecydowali…później żałowałam jak zobaczyłam foty…cóż będzie zachęta do odwiedzenia tego miejsca jeszcze raz, …ale już cieplejszą porą.

Czekając na zwiedzających skałki, reszta odpoczywała w słoneczku opalając blade buzie.

, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska

Ale już czas na schodzenie w dół do wsi Ostre, docierając do celu wędrówki widzimy podążających wiernych do kościoła z koszyczkami smakołyków na święcenie potraw, do miejscowego kościoła p.w. Matki Bożej Różańcowej z 1988r. (godz. 15,30)

I tak dotarliśmy do autokaru i wracamy do domu, jutro Święta, więc będzie można odpocząć.

, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
kapliczki spotykane po drodze , Gabriela Jaworowska
i takie rośliny, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
Skrzyczne, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
całe to pasmo przeszlismy, Gabriela Jaworowska
wieś Ostre, Gabriela Jaworowska
na święcenie, Gabriela Jaworowska
Golgota Beskidów, Gabriela Jaworowska
, Gabriela Jaworowska
Avatar użytkownika Gabriela Jaworowska
Gabriela Jaworowska
Komentarze 9
2012-04-09
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Gabriela Jaworowska
Gabriela Jaworowska
10 kwiecień 2012 21:33

Dziękuję ... na mnie rownież robi wielkie wrazenie Droga Krzyżowa, jak i to co się roztacza dookoła... w tym roku nie było takiej widoczności ale w zeszlym pogoda była jeszcze piękniejsza... w ten wekend żadnego wypadu w gory, ale jak dopiszee pogoda to gdzieś na rower, ale jeszcze nie wiem dokąd...serdecznie wszystkich pozdrawiam turystycznie🙂))


10 kwiecień 2012 18:49

Matyskę znam ze słyszenia, a teraz ją zobaczyłem. Na pewno piękne przeżycia.

Pozdrawiam Gabrysiu.

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
10 kwiecień 2012 17:22

Świetna wyprawa. Pięknie spędziłaś przedświąteczny czas. Pozdrawiam

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
10 kwiecień 2012 13:04

Matyska nie tak daleko, a jeszcze na niej nie byłam. Droga Krzyżowa robi wrażenie. Niesamowita wyprawa Gabrysiu, widokowa, świetnia opisana. Pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 kwiecień 2012 11:43

A my w weekend jedziemy do Krakowa 🙂

Avatar użytkownika Paweł Gąsiorek
Paweł Gąsiorek
10 kwiecień 2012 10:43

Super Gabrysiu! Ja akurat w Święta nie  bardzo mogłem połazikować , ale myślę to nadrobić w niedzielę. ( Wołowiec )

 

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 kwiecień 2012 08:59

To całkiem niedaleko od Ciebie, a co wspaniałe, że nie tylko sama Droga Krzyżowa jest czymś zadziwiającym, ale i widoki roztaczające się z góry są niesamowite, panorama niemal dookoła. Dlatego wizyta w tym miejscu zapada głeboko w pamięć i dodatkowo budzi wzruszenie i zamyślenie. Myśmy pojechali, bo już wcześniej widziałam to tutaj na Polskich Szlakach, ale wizyta tam dopiero pozwala się w pełni tym nacieszyć. Ja byłam pod wrażeniem.

Avatar użytkownika Adam Prończuk
Adam Prończuk
10 kwiecień 2012 08:46

Droga krzyżowa robi wrażenie - nie wiedzialem o niej. Śniegu w wyższych partiach jeszcze sporo, a w Wielkanoc jeszcze dosypało. Pozdrowienia

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 kwiecień 2012 08:19

Super, podziwiam za tak dobre zorganizowanie i taką wspaniała wyprawę w Wielką Sobotę!

Bylismy też rok temu na tej Matysce, wspaniała sprawa 🙂

Zwiedzone atrakcje

Radziechowy

Radziechowy

Ostre

koś. św. Marcina

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024