Toszek zamek i Pławniowice pałac

, mokunka
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Wycieczka do zamku w Toszku i pałacu w Pławniowicach, planowana była już w jesieni .Nie udało się jednak wtedy , dopiero teraz na wiosnę. I chyba dobrze się stało bo w słoneczku i temperaturze około 18 stopni było fajnie i pięknie można było wszystko obfocić.

W zamku w Toszku byłam wcześniej kilka lat temu. Wtedy rynek był całkowicie rozkopany, pamiętam, że brnęliśmy przez wykopy na podzamcze. Rynek miał być poddamy całkowitej rewitalizacji. I dziś gdy ów rynek zobaczyłam to-zaskoczenie wielki ;owszem kostka brukowa ułożona ale kamieniczki brudne i zaniedbane w sąsiedztwie tak samo szarego i nijakiego ratusza. ehhh a miało być tak pięknie.

, mokunka
, mokunka

Zamek natomiast ciekawy , choć nie jest on z tych najokazalszych. Jednak fascynuje. Są wieże, baszty, mur obronny zachowany na prawie całkowitej długości ogromnego zamkowego dziedzińca. W słońcu wygląda to może nie majestatycznie ale na pewno można dostrzec tam kawałek historii. Zamek powstał bowiem na przełomie X-XI wieku. Szkoda, że baszta , w której bywają ciekawe wystawy tematyczne nie była dziś czynna.

, mokunka
, mokunka

Pławniowice Zespół Pałacowo-Parkowy i zalew to dalsza część dzisiejszej wycieczki. Z Toszka bliziutko, ok. 10 km. Nie znaliśmy dotąd Pławniowic. Pałac i park zaskoczyły nas swoja okazałością. Za wyjście na teren parku , trzeba było „dobrowolnie” wykupić cegiełkę za 2 zł.

Pałac , jak się okazało był niedawno odrestaurowany. Info i fotki można było obejrzeć w szklanych gablotach. W pałacu mieści się ogólnodostępna kaplica; nie wchodziliśmy jednak bo była msza i sporo ludzi(nie wypadało wiec robić zdjęć). Pospacerowaliśmy sporo. Na ławeczkach siedzieli ludzie, na trawie bawiły się dzieci. Aż trudno uwierzyć, że to dopiero marzec! Ubawiła mnie tabliczka z zakazami i nakazami dotyczącymi zachowania sie w zespole pałacowo-parkowym (jest na jednej fotce).Jeden z punktów brzmi, że nie wolno tam przebywać w kostiumie kąpielowym🙂)) .Zastanawiam sie czy juz były takie próby czy to tak ...profilaktycznie napisano(?) hihihi.

, mokunka
, mokunka
, mokunka

Wychodząc zobaczyliśmy tuż obok pałacu , na jednym z podwórek dwa śliczne kucyki, podchodziły do ogrodzenia, ku wielkiej uciesze dzieciaków.

Za wycieraczką samochodu znaleźliśmy reklamę, już miałam ja wyrzucić –lecz mówiła ona o otwartej kafejce nad zalewem. Podjechaliśmy .Kawa tuż nad zalewem , piękna przyroda , cieplutko. Super. Wokół wędkarze a nawet ludzie leżący na kocu , tuz nad brzegiem. To już chyba przesada (?) w marcu; ale w sumie co kto lubi🙂 hihih. Cieszę się, że udała nam się wycieczka bo cały tydzień miałam strasznie zagoniony!

, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
, mokunka
Avatar użytkownika mokunka
mokunka
Komentarze 16
2012-03-25
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Grzegorz
Grzegorz
04 grudzień 2013 10:56

Piękne miejsce,jeszcze tam nie byłem chociaż jest stosunkowo nie daleko.Myślę że wpisze je w miejsca planowane do zwiedzenia w przyszłym roku 🙂 Pozdrawiam!!!

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
29 maj 2012 16:57

Dzięki za Twoje zdjęcia..trzeba tu przyjechać.

Pozdrawiam Tadek

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
28 marzec 2012 19:18

Mokunko! Rudy są  piękne o każdej porze roku -wiosną i jesienią. Warto się tam wybrać, bo jest piękny park i urokliwa okolica. Wiec skoro z Pławniowic przenieśliśmy się do Rud- to i ja dodam moje zdjęcia. Pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
28 marzec 2012 17:48

Jurku, te "moje strony" to tak blisko twojego Krakowa.Jedynie 60 km .Fakt wiosnę już u nas widać🙂.

Piękną fotkę Opactwa cystersów pokazałeś.Ja byłam tam chyba przed 7 laty.Trwał remont .Natomiast podziwiałam ogrody parkowe w Rudach.Ślliczne kompozycje roślinne i drzewostan , z różnych stron świata. Muszę się, tam wybrać.pozdrawiam wiosennie🙂

Avatar użytkownika Jerzy J.
Jerzy J.
28 marzec 2012 10:57

Witaj! za zdjęcia dostajesz 5 , jak widzę to wiosna w pełni. W Twoich stronach to najdalej w ostatnich latach byłem w RUDACH, /mam obfotografowane Opactwo Cystersów/., ale wszystko przed nami ............. pozdrawiam Jurek

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
27 marzec 2012 20:38

Ojjj Danusiu, jak obejrzałam te fotki to okazuje sie, że byłam jakies 2 tyg za wcześnie na wycieczce , hihihi .Widzę jednak ,że w te okolice wrócić kiedys będę musiała.Ta ludwisarnia do obejrzenia w Traciszowie oraz skansen parowozów w Pyskowicach, o którym wspominał Romek 🙂 Tak lubię coś na PSz wyszukać coś o czym pojęcia nie miałam, a pożniej tam dotrzeć, obejrzeć! 

Tojko, tak u nas już wiosennie ale jakie zapewne będzie piękne lato w w Sopocie nad morzem, to napewno zrekompensuje tę naszą wcześniejszą nieco wiosnę 🙂

pozdrawiam 🙂))

Ostatnio edytowany: 2012-03-27 20:41

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
27 marzec 2012 17:41

Wspaniała wiosenna wycieczka Mokunko! Pławniowice wspominam z ogromnym sentymentem, natomiast Toszek wpisuję do zeszytu miejsc które należy zobaczyć. W pobliżu Pławniowic jest Taciszów z ludwisanią Felczyńskich. Byłam, widziałam, polecam. Do Pławniowic wybieram się jak tylko zakwitną magnolie i rododendrony. Pozdrawiam wiosennie :-)

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
26 marzec 2012 22:11

Ale pięknie sobie powycieczkowałaś! Bardzo ciekawe miejsca. Pławniowice, o których istnieniu nie miałam pojęcia i poznałam je wirtualnie dzięki Krajtroterom zapisałam sobie do odwiedzenia w przyszłości. Zapewne dalszej, bo bliższą mam juz zaplanowaną, a niestety urlop zbyt krótki.

Toszek też bardzo ciekawy. A w ogóle to u Was wiosna pełną gębą!!! Zazdroszczę i pozdrawiam 🙂


26 marzec 2012 21:51

Kolor nieba sprawił, że zarówno zamek jak i pałac są błękitnoszybne i jeszcze dołącza do nich kolor tafli wodnej. Śliczne.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
26 marzec 2012 21:51

Oj Romciu, szkoda, że o tym skansenie kolejowym nie wiedziałam , ehh byłam tak bliziutko.A co tam , będzie kiedyś okazja pojechać🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
26 marzec 2012 20:30

Mokunko tak jak Ania dawno w Toszku nie byłem i trzeba będzie chyba w końcu się tam wybrać. Jeśli chodzi o Pławniowice to planowałem pieszą wycieczkę(brak autka) z Pyskowic (skansen kolejowy) przez Dzierżono do pałacu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

I tak dalej z tymi wypadami.

Pozdrowionko

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
26 marzec 2012 20:23

Wybierzcie się Aniu🙂 od Was to przysłowiowy "rzut kamieniem", bliziutko! pozdrawiam

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
26 marzec 2012 10:39

Super wycieczka, w Pławniowicach bylismy rok temu, ale w Toszku już dobrych kilka lat nie gościliśmy, może w tym roku się wybierzemy. 

Avatar użytkownika Adam Prończuk
Adam Prończuk
26 marzec 2012 06:27

Nieśmiała wiosna daje pierwsze znaki. Super miejsca. Wstąpię wracając z Wrocławia. Pozdrawiam

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
25 marzec 2012 23:16

Dorka i Krzych, wybierzcie sie i owszem.Warto! A ja planuję w lipcu okolicę Gór Złotych i ...pewnie o Wałbrzych też zahaczę .Koniecznie chcę odwiedzić zamek Książ.  Parę inspiracji z waszych wypraw także zaczerpnę! Obowiazkowo. Tak to się te nasze wszystkie PSz krzyżują. pozdrawiam Was wiosennie🙂))

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
25 marzec 2012 23:06

Mokunko 🙂 piękna wycieczka zamek i pałac pierwsza klassa !!! a najciekawsze że mamy identyczną w planach na ten rok tz. Toszek i Pławniowice ale fajnie że mogliśmy zobaczyc to na twoich fotkach pięknie tam, pozdrawiamy

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024