Sandomierz, przepiekne miasteczko na południowym wschodzie Polski. Ucierpiało bardzo w czasie ubiegłorocznej powodzi -jednak najpiękniejsza zabytkowa cześć miasta ocalała!
W Sandomierzu idac na rynek podziwiamy przepiękna bramę miejską zwaną Opatowską. Dalej przemierzamy uliczki-na szczęście wyłączone z ruchu samochodowego. Warto zajrzeć do zabytkowego ratusza, w sumie nie sposób go pominąc jeśli ktoś zdecyduje się na zwiedzania Podziemnej Trasy Turystycznej (gdyz właśnie w ratuszu jest z niej wyjscie).A naprawdę warto! Zobaczyć i posłuchać przewodnika, gdyż zwiedzanie odbywa się wyłącznie w grupach zorganizowanych.

Nastepnie warto udać sie do zamku kazimierzowskiego, stojącego na skarpie , która niestety znów się usuwa i stale wymaga zabezpieczeń. Przepiękna jest dzwonnica katedralna, zepół klasztorny ale ciekawy i zabytkowy jest też hotel "Ciżemka" usytuwany w rynku, jest o budynek z 1536 roku, co dumnie głosi napis nad bramą.
Jesl ktoś nie lubi zwiedzania zabytków i chodzenia po miescie to waro odwiedzić park o nazie "piszczele" lub rezerwat przyrody tzw "Góry Pieprzowe", który właśnie w Sandomierzu jest końcowym łańcuchem Gór Świętokrzyskich i ma bardzo ciekawą i niespotykaną rzeźbę terenu.

Po intensywnym zwiedzaniu jest czas na odpoczynek w licznych knajpkach, restauracyjkach, kafejkach-na każdą kieszeń, baa nawet bar mleczny tam jest; gdzie już dosłownie za parę złotych można zjesć ciepły posiłek.
Przepiękne miasto, szkoda,że będąc w trasie miałam tylko jeden dzień czasu na zwiedzanie Sandomierza. Obiecalam sobie,że napewno kiedyś tam wrócę!










