Jadąc z Sosnowca, przez Olkusz na Kraków po okolo 45 km skręcamy w prawo w kierunku na Zabierzów. Parkujemy dość spory kawałek drogi od Jaskini Wierzchowskiej, trzeba resztę trasy iść pieszo. Zwiedzamy tylko z przewodnikiem a w jaskini czekają na nas dodatkowe niespodzianki (nie wspominam o żyjątkach jaskiniowych,śpiących nietoperzach czy kościach dawnych zwierząt), zamieszkujacych Jaskinię lecz o zrekonstruowanym w jednej w grot podziemnego korzytarza skupisku ludzi z epoki kamienia łupanego .I nie bylo by w tym zapewne nic dziwnego gdyby nie to....że jeden z owych wydawałoby się długowłosych manekinów, odzianych w skóry nagle....ożywa i gromkimi okrzykami wita zwiedzajacych🙂))).
Reakcje turystów sa różne od aplauzu z brawami, po okrzyki przestachu aż po słowa pochwały pod adresem właścicieli jaskini(tak, tak Jaskinia Wierzchowska jest prywatną własnością).Dalsze zwiedzania przebiega bez zakłoceń.Polecam, fajny jednodniowy wypad innywidualny, rodzinny, grupowy!

