Dzień 1
Świnoujście – Trzęsacz 57 km

Start o północy ze Świnoujścia. Nocne przejście prze kamienisty i oblodzony brzeg Wyspy Wolin. Po 18 godzinach marszu dotarliśmy do Trzęsacza.
Dzień 2

Trzęsacz – Ustronie Morskie 56 km
Obejście portu w Kołobrzegu, a także marsz deptakiem wzdłuż plaży z powodu zamknięcia plaży przez saperów. Około 23.00 dotarliśmy do Ustroni Morskich.



Dzień 3
Ustronie Morskie – Dąbki 44 km

Najzimniejszy, wietrzny i pochmurny dzień. Kamienista i oblodzona plaża.
Dzień 4

Dąbki – Ustka 56 km
Obejście poligonu wojskowego Wicko Morskie – Ustka. Nadłożyliśmy sporo kilometrów asfaltową drogą. Trudny dzień dla naszych stawów.



Dzień 5
Ustka – Smołdziński Las 33 km

Wyruszyliśmy późno ok. 10.00. Pozwoliliśmy sobie na dłuższy odpoczynek po dniu poprzednim.
Postanowiliśmy podzielić Słowiński Park Narodowy na dwa etapy. Nocleg w Smołdzińskim Lesie zmusił nas do odejścia od plaży ok. 4 kilometrów.

Dzień 6
Smołdziński Las – Lubiatowo 45 km



Szeroka plaża i silny wiat na całe szczęście w plecy od czasu do czasu lekka mżawka. Krótki nocleg u znajomych w Lubiatowie.
Dzień 7

Lubiatowo – Hel 78 km
Najdłuższy odcinek naszej wyprawy. Przeważnie dobre warunki marszu, trochę problemów w okolicy Jastrzębiej Góry oraz Juraty. Zabrakło nam 1,7 km do zamknięcia się w 7 dobach, ale po 45 minutach dotarliśmy na cypel.

7 dni i 45 min



Razem 369 km

Zimowy rekord Polski

















