Kraków

Opera mleczana

Reżyser Mikołaj Grabowski
Zaskakujący, oryginalny, niebywały pomysł twórczy! Za sprawą Stanisława Radwana na scenie pojawiają się postacie z rysunków Andrzeja Mleczki. Kompozytor napisał bowiem muzykę do libretta ułożonego z tekstów zamieszczanych w „dymkach”, które wypowiadają rysunkowi bohaterowie. Nastroił dramaturgicznie i wyreżyserował „operę” – prześmiewca narodowych grzechów – Mikołaj Grabowski. Scenografia i kostiumy Barbary Hanickiej współtworzą klimat „śmieszności” i absurdu. Czwórka młodych, pełnych wdzięku wykonawców wirtuozersko wypełnia wykreowany świat gigantycznego humoru, wciągając widza w „narysowaną” rzeczywistość. Głosów zwierzętom użyczyli: Iwona Bielska, Anna Dymna, Ewa Kolasińska, Dorota Segda, Jan Frycz, Krzysztof Globisz, Jan Nowicki, Jan Peszek, Jerzy Trela. Muzycy: - Mieczysław Mejza – fortepian - Józef Michalik – kontrabas - Jacek Wać – perkusja

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Anna Piernikarczyk
01 kwiecień 2011 07:49

Ale wczoraj robiłam zdjęcia późnym wieczorem, już w ciemności 🙂 Rano to rzadko tak wcześnie robię, więc lubie najbardziej światło przed zachodem, rewela.

Adam Prończuk
01 kwiecień 2011 01:05

Wyższe ISO faktycznie ziarno. U nas dzisiaj pogoda do zdjęć nijaka - blade kolory. Wyrwij się wczesnie rano lub przed zachodem, ale jak większy klar. Zdjęcie, które najbardziej mi się podoba zrobiłem 15 min po świcie przy ustawieniach: f8/ 1/60, obiektyw standard 18-55, p 18, ISO 100.

Ja na razie stop z zakupami. Nie zaglądaj na oferty bo się skusisz!

Anna Piernikarczyk
31 marzec 2011 21:40

Przeglądałam stare fotki i znalazłam takie zabawy kiedyś z Gdańska. Dzis byłam u nas na Rynku i poeksperymentowałam trochę. Szkoda ze ogranicza mnie ta przesłona. Zrobiłam większość na ISO 200, na 800 straszny szum 🙂 ale dla próby porobiłam rózne ustawienia. Na manualu i TV, niestety, automatycznie zazwyczaj dobierał moją maksymalną f8.

Dziś nawet już zaczęłam oglądać lustrzanki w necie, ale jednak moim aparatem też da się trochę pomanewrować, więc jeszcze się wstrzymam, pouczę się i potem pomyślę.

Anna Piernikarczyk
29 marzec 2011 18:07

No własnie, ja mam tylko f do 8, ale pokombinuję 🙂 Dzięki

Adam Prończuk
28 marzec 2011 20:46

[cytuj autor='Piernikarczyk Anna'] Adamie, mam pytanie, czy robisz to jakoś specjalnie, że tak ładnie się światło promieniście ukłąda - jakiś filtr, czy inny zabieg ?? 🙂 [/cytuj]

Eksperymentuje Aniu z ustawieniami. Ogólenie wyzsze wartości przesłony i czas . Zdjęcia robię na AV (aperture value) lub M - (manual). Bawię się z f od 3,5 do 22 i im wyzsze f tym dłuższy czas. Przy AV aparat sam dobiera czas. Przy manualu ustawiam różne f i dobieram czasy na wyczucie - jak za jasne skracam czas i i odwrotnie. Zawyczaj robię zdjęcia na niskim ISO choć i tu czasem włączam maks 400. Jedynie do zdjęć sportowych w hali Iso nawet 3200.

Koniecznie statyw. Nocą nie uzywam filtrów. Nie używam lampy.

monika
28 marzec 2011 19:15

Adamie !

Jak zwykle cudne fotki .

Anna Piernikarczyk
28 marzec 2011 18:14

Adamie, mam pytanie, czy robisz to jakoś specjalnie, że tak ładnie się światło promieniście ukłąda - jakiś filtr, czy inny zabieg ?? 🙂

14 marzec 2011 17:45

Co Mistrz to Mistrz. Byliśmy jak widzę dzień po dniu po sobie w Krakowie. Bardzo piękne miasto z niepowtarzalnym klimatem. Pozdrawiam Adasiu.

Adam Prończuk
14 marzec 2011 16:52

Prawie urocze Tak jak Twoje relacje🙂

Anna Siemomysła
14 marzec 2011 16:44

Tańczące domy, tańczące kościoły... Bardzo bardzo uroczne!

Adam Prończuk
14 marzec 2011 15:30

Dziękuję Aniu - podgladam FotoAnię i sie uczę🙂. Te krakowskie w pośpiechu i duże tłumy, nie wyszły jak trzeba, ale trenuję. To było kolejne doświadczenie.

Anna Piernikarczyk
14 marzec 2011 15:14

Zajefajne zdjęcia Adamie !!!

Kraków

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Kraków