Miejsce jakie obraliśmy za cel pierwszego dnia naszej wycieczki była Krynica Morska. Jest to bajeczny kurort z wieloma niespodziankami sprawiającymi, że znajduje się tam tak dużo podróżnych. Nocleg mieliśmy zapewniony u rodziny koleżanki. Zwiedzanie rozpoczeliśmi od wyprawy na Wielbłądzi Garb. Stamtąd udaliśmy się na latarnię morską gdzie podziwialiśmy widoki na morze i okolice. Nastepnie port morski oraz spacer po molo. A późnym popołudniem leżakowanie na ziarnistej plaży, wygrzewanie na słońcu i na zakończenie dnia podziwianie pięknego zachódu.
Kolejnego dnia udaliśmy się do Sztutowa, rozpoczynając dzień od zwiedzania rezerwatu przyrodniczego w Kątach Rybackich. Po tej edukującej wyprawie udalismy sie na plaże, sprawdzić czy nie jest aby gorsza od tej w Krynicy🙂 Spędziliśmy tam całe popołudnie rozkoszując się ostatnimi chwilami widoku na morze. Na zakończenie wyprawy obóz koncentracyjny Sztutowo, miejsce w którym każdego przechodzi dreszczyk po plecach. Niewyobrażalne obrazy przedstwiające miejsca ludzkich tortur. I tak się zakończyła nasza wakacyjna wycieczka nad morze, choć nie zaprzecze, że powrócimy tu za rok😉













