Orlica+Velka Destna
Dwie Korony w jeden dzień
Orlica-Korona Gór Polskich
Te dwa szczyty postanowiłem zdobyć za jednym razem,aby to zrobić udałem się w okolice Zieleńca skąd wyruszyłem na wycieczkę.Wspinaczkę rozpoczynam pod sołtysią kopą gdzie szlakiem zielonym wspinam się pod górę.Wspinaczka nie trwała długo,bo już zaledwie po godzinie marszu na horyzoncie ukazała mi się charakterystyczna wieża widokowa na Orlicy.Pozostało mi tylko pokonać ostatnie metry i jestem pod wieżą,(trochę jestem zdegustowany że tak szybko dotarłem na szczyt.)Trzeba wspiąć sie na wieżę aby zobaczyć krajobraz i przecudne widoki,zimny wiatr nie pozwolił na dłuższy pobyt na wieży.Po zejściu z wieży idę do obeliska usytuowanego na szczycie Orlicy,dystans to jakieś 50-ąt metrów,robię pamiątkowe zdjęcie i ruszam na czeską stronę gór orlickich,aby szlakiem czerwonym zdobyć drugi cel mojej wyprawy.
Velka Destna-Korona Sudetów
Szlak po stronie czeskiej to szeroka nartostrada na blisko 4-ry metry więc idzie się bezpiecznie i szybko bo po płaskim odcinku,tak w towarzystwie narciarzy docieram do wyciągu narciarskiego,a następnie przez las pokonuję odcinek szlaku dla pieszych turystów,i w ten sposób po blisko godzinie marszu docieram do Masarykowej Chaty tutejszego schroniska,robię sobie dłuższy postój bo przedemną jeszcze trochę maszerowania.Po odpoczynku ruszam dalej szlakiem czerwonym na Velką Destne,szlak znowu prowadzi nartostradą więc w krótkim czasie docieram pod szczyt.Tutaj w schronisku zaopatruję się w narodowy czeski trunek(piwo) i ruszam na szczyt.Po chwili moim oczom ukazuje się druga tego dnia wieża widokowa(przypominająca ptasia gniazdo),nie pozostało mi nic innego jak wspiąć się na nią i zobaczyć krajobraz z tego miejsca.Po chwili spędzonej na wieży ruszam dalej szlakiem najpierw czerwonym by na rozdrożu wybrać niebieski który prowadzi na Polską stronę,marsz zajął mi niespełna dwie godziny i jestem w Lasówce przy kościele gdzie kończę swoją wędrówkę
