Beskid Śląski - Kopa Skrzyczeńska, Zielony Kopiec, Magurki, Glinne

, kristofhetvenharom
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Na 11.05 zaplanowałem wycieczkę z Węgierskiej Górki przez Magurkę Wiślańską, Skrzyczne, Szczyrk do Bystrej. Wyruszam pociągiem z Katowic o 4.31, nieco ponad godzinę trwa podróż do Bielska-Białej. I tyle... Koniec jazdy - konduktor wspomniał o zerwaniu trakcji, a dziś wiadomo, że jakiś pijany bandyta (jak donoszą bielskie portale) uciekał samochodem, zostawił auto na torach i umknął... W tej sytuacji idę na dworzec PKS - na szczęście, o 5.50 jest bus do Szczyrku. Wysiadam na początku miasteczka, chcę zobaczyć Ośrodek Przygotowań Olimpijskich i skocznie. Trwa zgrupowanie reprezentacji siatkarek, ale przed godziną siódmą pewnie jeszcze śpią 🙂 Fajnie pochodzić po Szczyrku, gdy prawie nie ma w nim ludzi. Nieuchronnie zbliża się moment, gdy trzeba będzie zacząć wchodzić zielonym szlakiem na Skrzyczne. Już na początku wyprzedza mnie starszy pan. Stopniowo nabieram wysokości i pojawia się piękny widok na Szczyrk, Klimczok i okoliczne góry. Wąska ścieżka, stroma skarpa, odsłonięta przestrzeń - to nie są moje ulubione warunki. Ale jest gdzie usiąść na śniadanie i kawę. Wkrótce szlak zielony łączy się z czerwonym (z Buczkowic). Wyprzedzam piątkę młodych ludzi, przed sobą widzę odcinek, który trzeba będzie pokonać - przejść przez teren stromej trasy narciarskiej, a potem jej przebiegiem w górę - widzę w oddali turystę, który się tam wspina. Są, na szczęście, po prawej stronie drzewa, bo inaczej temat przerósłby mnie... Głowa w dół i czym prędzej na drugą stronę i w górę... Po chwili słyszę wspomnianą piątkę gdzieś po prawej stronie. No tak, idąc bez rozglądania się, łatwo przeoczyć szlak... A turysta, którego widziałem wcześniej, pewnie skrócił sobie drogę. Albo też się nie rozglądał 🙂 Sytuacja z przejściem przez stok narciarski powtarza się jeszcze... W końcu jestem na szczycie! Nie przypuszczałem, że wejście będzie trudniejsze psychicznie niż fizycznie 🙂 Dwie godziny pięć minut - tak jak na mapie, ale szedłem dość wolno i z kilkoma przerwami. Może i dobrze, że zacząłem ze Szczyrku, bo znaczniej lepiej wchodzić stąd na Skrzyczne niż schodzić. Poza tym - od tego momentu pójdę znaną trasą, ale w drugą stronę. Inspiracją do tej wycieczki były świetne relacje na blogu Wiecznatulaczka.pl o Koronie Beskidu Śląskiego. Wyruszam ze Skrzycznego i będę szukać odpowiedzi, który odcinek do Węgierskiej Górki jest najładniejszy. Przed Małem Skrzycznem otwieram rzemiosło, które w tych warunkach smakuje jeszcze lepiej... Pogoda bardzo dobra, nie wieje, jest jednak sporo chmur. Przez prawie cały czas wędrówki widoki są rewelacyjne, przy czym mniej interesuje mnie to, co daleko, a bardziej szczyty, do których zmierzam - Magurki: Wiślańska i Radziechowska. Potem stopniowo sytuacja się obraca - z południowych szczytów mam widok na Skrzyczne. Turystów nie brakuje, choć jest ich mniej niż się spodziewałem. Są biegacze, rowerzyści, są turyści z Czech, a przy zejściu do Węgierskiej Górki mijam dwóch panów na koniach. Za Magurką Radziechowską zaczyna się odcinek, którego dotąd nie znałem - wchodzę na Halę Radziechowską - piękne miejsce! Również Glinne okazuje się szczytem, który w niczym nie ustępuje poprzednikom. Świetnie stąd widać Worek Raczański. Schodząc z Glinnego nastawiam się na długie, strome zejście (ponad 600 m przewyższenia), czyli zło konieczne. Ale nie jest ani strome, ani zbyt długie, a w dodatku w pewnym momencie pojawia się kapitalny widok na Węgierską Górkę i Beskid Żywiecki.

WG wita mnie słońcem i wysoką temperaturą - to, jak się okazuje, jednodniowe okno pogodowe - w sam raz! Nie ma sensu zastanawiać się, gdzie było najładniej, uważam, że ta trasa należy do absolutnie najciekawszych w całych Beskidach!

Klimatyczne miejsce - szkoda, że nieczynne :), kristofhetvenharom
Klimatyczne miejsce - szkoda, że nieczynne :), kristofhetvenharom

 

Podczas tej wędrówki wymyśliłem, że trasa Skrzyczne - Magurka Wiślańska - Węgierska Górka warta jest, by przejść ją nocą. Mam zatem propozycję spaceru (5/6.07 lub 12/13.07) wzorowanego na Marszonach - początek w piątkowy wieczór w Szczyrku, potem np. zachód Słońca na Skrzycznem, nocny przemarsz na Halę Radziechowską (lub Glinne) i tam obserwacja wschodu Słońca, zejście do Węgierskiej Górki i dalej w Beskid Żywiecki - Prusów, Hala Boracza, Redykalny Wierch, Rysianka, Romanka i zejście niebieskim szlakiem do Żywca. To jest ok. 62 km, ok. 2750 m podejść, ale spokojnym tempem, bez sportowego nastawienia. Ktoś chętny - na nocny odcinek? Na całość?  Piszzsebkes@op.pl

, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
pierwszy cel wędrówki, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
widok na południe, kristofhetvenharom
Zdjęcie
, kristofhetvenharom
I taki syf się zdarzył..., kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
Lądowisko UFO :), kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
Mocne drzewo, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
Hala Radziechowska, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
Jezioro Żywieckie, kristofhetvenharom
, kristofhetvenharom
Browar Żywiec i browar Pinta :), kristofhetvenharom
Widok spod Glinnego, kristofhetvenharom
Węgierska Górka, kristofhetvenharom
Avatar użytkownika kristofhetvenharom
kristofhetvenharom
Komentarze 5
2019-05-11
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
15 maj 2019 10:44

Piękna trasa. Od jakiegoś czasu zbierałem się na te okolice, planowałem...I na tym się kończyło.

Jak dobrze pójdzie to w piątek jedziemy z kolegami i część z tych miejsc zobaczymy.

Avatar użytkownika marian
marian
13 maj 2019 10:09

Wspaniała wędrówka,aż miło popatrzyć na fotki.

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
13 maj 2019 09:42

Fajne widoki.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
13 maj 2019 09:12

Ale Ci pogoda sie wpasowała, cudne fotki i piękna trasa 🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
13 maj 2019 08:23

Ciekawa i fajna oraz bardzo widokowa trasa. Podejście szlakiem zielonym uważąm za dobry pomysłm, według mnie jest bardziej powiedzmy fajniejszy niż niebieski. Trasa więksaości biegnie odkrytymi szczytami i zapewne to jest wielkim atutem. Miałem okazję wędrować i w jedną stronę i w drugą dlatego podziwiam Krajtrotera. Cieszy mnie że coraz więcej ludzi lubi tak spędząć czas.

pozdrawiam

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Skrzyczne

Kopa Skrzyczeńska

Małe Skrzyczne

Malinowska Skała

Zielony Kopiec

Gawlasi

Magurka Wiślańska

Magurka Radziechowska

Hala Radziechowska

Glinne

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024