Taki mi się trafił w pełni zaplanowany kawałek dnia .
Takie małe połączenie tego co lubię gór i wszelakich rajdów ...

Rajd Wisły znany jest w całym kraju ... nawet w minimalnym stopniu przez tych których rajdy nic a nic nie interesują ,a więc ... zbytnio sie o nim nie rozpiszę . Poza własnymi odczuciami 🙂
Rajd Wisły postanowiłem obserwować z Przełęczy Kotelnica skąd rzut beretem na kilka szczytów m.in na Mała Zabawa , Kiczora, Klimasy i Biernatka ... jako iż na miejscu byłem sporo przed czasem przejazdu rajdówek to na szybko wgramoliłem się na Małą Zabawę i potem szybko na miejsce foto obserwacji Rajd Wisły

Dobrze iż raptem tylko kilka kropel deszczu spadło , bo pewnie znów by się kiepsko oglądało ... choć z drugiej strony na mokrej drodze byłoby znacznie ciekawiej , choć niestety też niebezpieczniej .
Miałem raptem czasu tylko na cały odcinek specjalny i tyleż też czasu tam obserwowałem .
Zapach spalonej gumy i paliwa było czuć z daleka , co połączywszy z widokami na góry ... dodając do tego zamiast błogiego spokoju (jak to zwykle w górach bywa) ryk warczących silników ... mieszankę iście ciekawą i interesująca 🙂



Zadowolenie jest choć raptem tylko 1 OS + dojazdówka z synem zaliczona ... za rok jak się uda to znów coś zaliczę na żywo 🙂 Jak znów gdzieś blisko trasę poprowadzą
===================================================================================================

Rajd Wisły - Dojazdówka Kamesznica (między OS6-OS7)
Taki mały bonus do #RajdWisły OS 2 Kotelnica na którym byłem . Bonus w ramach obietnicy dziecku , któremu obiecałem iż pokaże mu jak rajdówki jadą . Wcześniej go nie brałem , bo wstępna prognoza pogody była fatalna . Na szczęście pogoda poprawiła się i mogłem go zabrać .
Droga dojazdowa pomiędzy OS Koniaków ,a OS Kotelnica odbywała się przez mieścinę w której mieszkamy . Mieliśmy więc idealną drogę na mały spacer rajdowy . Malec zadowolony , bo widział co chciał .
Do tego wielce rad , bo sporo kierowców machało mu po drodze (zresztą on im też :-) 😉
Jeszcze dziś o tym pamięta ... Niby drobny gest , a dziecko tak uszczęśliwił 🙂
Dzięki

Nie udało się mi wszystkich tym razem uchwyć , bo w pewnym momencie bateria padła ... i nie zdążyłem w porę wymienić i kilka załóg przeleciało mi koło nosa 🙂
==================================================================================================



Rajd Wisły to kolejny powód dla , którego tu gdzie mieszkam jest mi tak dobrze . Są góry , jest rodzinka ... no i m.in ten Rajd , który ostatnimi czasy rok w rok jakoś łaczy się z moją wsią . A to przez pryzmat drogi dojazdowej między kolejnymi OS(odcinkami specjalnymi) to znów jest tu start lub meta zlokalizowana . A i do innych odcinków specjalnych najbliższych mam od kilku do kilkunastu kilometrów .






































