leskowiec 922mnpm

, mirosław
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

 Majówkę postanowiłem spędzic w górach na zdobywaniu pierwszych tegorocznych szczytów.Wybór jest ogromny,ale ze względu na remont torowiska kolejowego na trasie do zwardonia,jestem zmuszony wybrać coś innego.Pierwszy pomysł był aby wspinać się na pilsko,ale po zimowej przerwie pomyślałem sobie iż na rozruch dobrze będzie zaliczyć jakiś niższy szczyt.Po przewertowaniu internetu natrafiłem na relację pewnego turysty który opisywał Groń Jana Pawła 2.Po przeczytaniu jego relacji zaczołem dogłębnie zapoznawać się ze szlakiem i tak podjołem decyzję iż idę na Leskowiec,tylko innym szlakiem.W dniu wyprawy wyruszam wsześnie z domu(a że jestem uzależniony od komunikacji publicznej,to niemam wyboru.),aby zdążyć na busika który wyrusza z katowickiego dworca pks.Po niespełna półtorej godzinie jazdy melduję się w miejscowości inwałd obok parku rozrywki,z tego miejsca mam do wyboru iść główną drogą ok 2km w kierunku zkąd przyjechałem,albo skręcić w okolicę dokmów jednorodzinnych i przejść całą wioskę.Wybieram wariant pierwszy ,po przejściu tych 2 km,moim oczom ukazuje się jakiś kościół postanawiam go zobaczyć z bliska,niestety wnętrze kościoła jest zamknięte drzwiami ze szkła,robię kilka pamiątkowych zdjęć i już mam ruszać dalej gdy nagle zauwazam rys historyczny tego kościółka,po przeczytaniu go uświadomiłem sobie iż niejest to kościół tylko sanktuarium matki boskiej inwałdzkiej.Po spędzeniu tutaj jeszcze kilku minut w zadumie ruszam dalej.Wędruję asfaltową drogą aż dochodzę do ulicy wiejskiej która biegnie przez całą wieś.Pokonawszy kolejny kilometr tą drogą zauważyłem iż panuje tu ogromna cisza(a idę zaledwie 200m od głównej drogi),idąc dalej tą drogą docieram do skrzyżowania z drogą kolejową dzieki której mam dotrzeć o okolice dworca kolejowego,gdzie zaczyna się mój szlak(żółty).Po przejściu jakiś 400m moim oczom ukazuje się przejazd kolejowy a za nim na słupie wyczekiwane oznaczenie szlaku.Od tego momentu zaczynam górską wspinaczkę ponieważ szlak najpierw łagodnie się wspina w górę,aby następnie pójść ostro w górę.Wkraczam w las świerkowy i wspinam się jak szlak prowadzi,aż w końcu docieram do przełęczy panienka gdzie robię postuj na uzupełnienie płynów i zrobienie kilku pamiątkowych zdjęć.

, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
Avatar użytkownika mirosław
mirosław
Komentarze 8
2018-05-01
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Anja
Anja
25 maj 2018 08:45

Te niższe też cieszą, dobre na przetarcie przed wakacjami🙂

Avatar użytkownika mirosław
mirosław
23 maj 2018 18:40

[cytuj autor='Roman Świątkowski']Fajnie spędzony czas.Nie wiem czy tylko mi czy chochlik spłatał psikusa ale z zainteresowaniem czytam relacje która nagle się kończy na Przełęczy Panienka, a chciałbym zobaczyć co na trasie dalej się działo. Również i ja jak wiesz Mirku korzystam ze środków komunikacji miejskiej - jest to bardzo wygodne. Ciekawi mnie o której wyjazd z Katowic Busem, bus relacji Katowice -? i jak z powrotem czy równiez BUS czy innaczej, o której itp.Pozdrawiam RomanEdytowano: 2018-05-23 11:14:48[/cytuj]

wyjazd z katowic z dworca pks o godzinie 8.00(połączenie relacji katowice-sucha beskidzka)w inwałdziw byłem o 9.40,czas przejścia trasy ok.6h powrót busem z rzyki jagódni ok.18.00,do andrychowa na dworzec pks, powrót do domu pociągiem 18.30 relacji zakopane -katowice.

 


23 maj 2018 15:45
Konto użytkownika zostało usunięte
Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
23 maj 2018 11:17

Fajna wycieczka i piękne krajobrazy,

ech, pojechałoby się gdzieś...

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
23 maj 2018 11:14

Fajnie spędzony czas.

Nie wiem czy tylko mi czy chochlik spłatał psikusa ale z zainteresowaniem czytam relacje która nagle się kończy na Przełęczy Panienka, a chciałbym zobaczyć co na trasie dalej się działo. Również i ja jak wiesz Mirku korzystam ze środków komunikacji miejskiej - jest to bardzo wygodne. Ciekawi mnie o której wyjazd z Katowic Busem, bus relacji Katowice -? i jak z powrotem czy równiez BUS czy innaczej, o której itp.

Pozdrawiam Roman

Edytowano: 2018-05-23 11:14:48

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
23 maj 2018 10:41

Ciekawa wycieczka.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
23 maj 2018 08:59

Piękny rozruch, fajna okolica 🙂 Nas na tym szczycie burza spotkała, ale na szczęście niegrozna, za to ulewę przeczekaliśmy w schronisku 🙂

Avatar użytkownika marian
marian
22 maj 2018 21:53

Pierwszy w tym roku szczyt zdobyty.Gratuluję.

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

leskowiec

sanktuarium matki boskiej inwałdzkiej

Sanktuarium na Groniu Jana Pawła II

Sanktuarium na Groniu Jana Pawła II

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024