Ten nocleg nie jest na pewno dla ludzi którzą lubią spędzać wakacje wygodnie z udogodnieniami. Kiedyś faktycznie był tam młyn, później go zabudowano tworząc pomieszczenie. Do młyna prowadzą drewniane schody z podwórza a wchodzi się przez stare drewniane drzwi zamykane na kłódkę. Na całej lewej ścianie są same okna od podłogi do sufitu a pod nimi tapczany z łóżek i materace, w sumie osiem materacy. A po prawej stronie stoją stare zakurzone maszyny właśnie z tego młyny. Nawet jest tam taki duży lejek pośrodku, wpuszczony w podłogę. Na podłodze jest dywan ale niestety nie ma tam szafek ani stolika. My zrobiliśmy sobie półki na maszynach. Do kuchni jest bardzo blisko bo wchodzi się do niej bezpośrednio z pokoju i to w bardzo ciekawy sposób bo przez okno. W kuchni jest ogromnie długi stół, piecyk, czajnik, podstawowe rzeczy. Łazienka jest w korytarzu za kuchnią o bardzo dobrym standardzie. W domu są stare meble komody. Jest to gospodarstwo agroturystyczne i jest tam skansen z ogromną ilością eksponatów i mini zoo, a także dwie duże altany i grill. A po dziesięciu minutach spaceru dochodzi się do Parku Gór Stołowych. Są stamtąd szlaki do Skalnych Grzybów, Szczelińca, Polanicy Zdrój. Nocleg kosztuje 5 zł od osoby więc można zaoszczędzone pieniądze wydać na inne atrakcji Nam się tam bardzo podobało, a coś innego od pokoju z łóżkiem, telewizorem na pewno zapamiętamy do końca życia. No i nie każdy może powiedzieć że mieszkal dosłownie w młynie. Mieliśmy nawet problem z wtedy pięcioletnim synem, bo nie chciał nigdzie wychodzić a jak już, to ciągle się pytał kiedy w końcu wrócimy do młyna. Były tam maszyny w kórych mógł grzebać ile chciał, a w skansenie przesiadywał na traktorze. No i był też cudowny daniel Igor o okazałych porożach którego karmiliśmy i moglismy pogłaskać. Polecam to miejsce dla ludzi niezbyt wybrednych i kórymnie przeszkadzają małe niedogodności
Podaję adres strony gdzie jest podany kontakt do właścieciela: www.eholiday.pl/noclegi-3316.html