Filmowe Skalne Miasta - Błędne i Adrszpaskie Skały

Zarówno po polskiej stronie Błędne Skały, jak i po czeskiej Skalne Miasto w Adrszpach posłużyły filmowcom z Hollywood za plan filmowy podczas ekranizacji powieści fantasy C.S. Lewisa Opowieści z Narnii, stąd też postanowiłam przedstawić te dwa miejsca, które zresztą jak spojrzeć na zdjęcia łączy zdecydowanie więcej, razem. W moim osobistym rankingu główną atrakcją Gór Stołowych jest Szczeliniec, tym nie mniej zarówno Błędne Skały, jak i Adrszpaskie Skalne Miasto również warto polecić, nie tylko wielbicielom fantasy.

Błędne Skały to niezwykłe uroczysko, chroniony rezerwat przyrody położony 852 m n. p. m., a więc również i tutaj (jak w przypadku Szczelińca) to nie wysokość jest czynnikiem decydującym o popularności tego miejsca. To unikatowe bloki skalne. Skały tworzą tu niesamowity labirynt wąskich przejść, tuneli, zakamarków i kamiennych wąwozów. Przybierają formę gigantycznych grzybów, maczug, klepsydr i baszt. Niektóre szczeliny i korytarze są tak wąskie, że trudno jest przecisnąć się przez nie z plecakiem. Część labiryntu jest podmokła - pokonuje się go więc przechodząc po drewnianych pomostach. Mchy, paprocie, krzaczki jagód i uparcie rosnące w skalnych szczelinach drzewa tworzą niesamowity nastrój. Czas przejścia skalnego labiryntu to ok. 30 min. 

Zdecydowanie więcej czasu należy sobie zarezerwować wybierając się do Adrszpaskiego Skalnego Miasta. Turystyczny szlak okrężny po Skalnym Mieście oznczony kolorem zielonym ma długość 3,5 km i na jego przejście warto przeznaczyć ok. 3 godzin. Tutaj szlak jest o wiele szerszy, niewymagający przeciskania się między szczelinami jak w Naszych Górach Stołowych.  Poza tym na terenie Adrszpaskich Skał znajdują się dwa górskie jeziorka na różnych poziomach, pierwsze na początku trasy, drugie zaś w górnej części Skalnego Miasta - po jeziorku odbywają się rejsy turystyczne, ale żeby dostać się do atrakcji trzeba swoje odstać.

Wybierając się w "międzyskalną" podroż miejcie oczy szeroko otwarte i koniecznie dajcie się porwać wyobraźni. Może odkryjecie jakąś osobliwą formę skalną nieopisaną w przewodnikach. Ciekawe jak byście ją nazwali...