Turcja - 2015r cz. V. - Wzdłuż Morza Śródziemnego

Jedziemy w dół, Tadeusz Walkowicz

22.05.2015r.

 

Jedziemy w dół, Tadeusz Walkowicz
Jedziemy w dół, Tadeusz Walkowicz

Bardzo wcześnie – 3 godz. rano, jedziemy busami na górę Nemrut – 2500 m. Wchodzimy w ciemnościach na górę Nemrut, gdzie znajduje się grobowiec króla Antiocha, znany ze swoich olbrzymich rozmiarów. Niestety pogoda nie dopisała chmury zakryły słońce. Po drodze zatrzymujemy się w Sanktuarium Arsameia, moście z czasów rzymskich oraz Karakus – Sanktuarium kobiet. Wracamy do hotelu i ruszamy do Antakyi. To tutaj uczniowie Chrystusa po raz pierwszy zostali nazwani chrześcijanami, a św. Paweł wyruszał w swe podróże misyjne. Do dzisiaj zachowało się niewiele śladów dawnej świetności Antiochii, jednak dzięki uroczej atmosferze i bogatej ofercie rozrywek Antakya jest jednym z sym­patyczniejszych miast w południowej Turcji. Rzeka Orontes dzieli ją na pół; lewy brzeg zajmują szerokie bulwary oraz budowle kolonialne z lat 1918-1938, na prawym dominują hałaśliwe uliczki arabskiego Starego Miasta. Zwiedzimy także drugie co do wielkości muzeum archeologiczne świata gromadzące antyczne mozaiki i kościół Św. Piotra. Nocleg w Antakyi. (Trasa ok. 430 km).

 

Baszta, Tadeusz Walkowicz
Baszta, Tadeusz Walkowicz

23.05.2015r.

 

Brama do twierdzy, Tadeusz Walkowicz
Ruiny zabudowań, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz

Po śniadaniu przejazd miasto Adana i Mersin do Tarsu - miejsca narodzin św. Pawła zwiedzamy Studnię św. Pawła i kościół św. Pawła, oraz starówkę. . Dalej jedziemy do Kizkalesi - małej miejscowości turystycznej, która słynie z 2 zamków: Korykos - zbudowany z materiału pochodzącego z osady wspomnianej przez Herodota w V w. p.n.e. Na przybrzeżnej wyspie, po drugiej stronie 200 - metrowej cieśniny, stoi bliźniaczy zamek Kiz Kalesi - Zamek Panny. Przez pewien czas był kryjówką piratów, lecz w 1104 r. zajął go, a następnie umocnił, bizantyjski admirał Eugeniusz, włączając do systemu pogranicznych fortyfika­cji cesarstwa w czasach wypraw krzyżowych. Zamek przechodził kolejno w rę­ce Ormian, Turków seldżuckich i wreszcie w 1482 r. Turków osmańskich. Płyniemy do niego statkiem. Przejazd do Cennet Cehennem - nazywany „niebem i piekłem”. Są to dwie niecki, w których zgodnie z mitologia grecką żył olbrzym Tyfon, zabity przez Zeusa. „Niebo” to niecka o dł. 250 m, szer. 110 m i gł. 70 m. Na brzegu niecki znajduje się wejście do jaskini, w której mieści się kościół z V w. n.e. „Piekło” znajduje się nieopodal „nieba”. Jest to również niecka o szer. 60 m i gł. 120 m. Nocleg w Tarsu. Trasa ok. 400 km.

 

Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz

24.05.2015r.

 

Widok z baszty, Tadeusz Walkowicz
Widok z baszty, Tadeusz Walkowicz

Po śniadaniu przejazd do Anamuru, gdzie zobaczymy słynny zamek Mamure - uważany za jeden z najlepiej zachowanych kompleksów zamkowych w całej Turcji. Jego budowa została rozpoczęta przez Rzymian w III w. Zamek oglądamy z zewnątrz, trwają prace konserwatorskie., po drugiej stronie drogi ruiny rzymskiej łaźni. Długi spacer po starożytnym mieście Anamur, nad Morzem Śródziemny. Przejazd wzdłuż Morza Śródziemnego, krętymi drogami do Alanyi. Tutaj zwiedzamy twierdzą na szczycie góry nad morzem. Jego szczyt wieńczą mury obronne z trzema wieżami oraz 150 bastionami - najbardziej imponująca i najtrudniejsza do zdobycia twierdza w Turcji. Z trzech stron roztaczają się stamtąd wspaniale widok na morze, a od strony lądu można podziwiać zarysy gór Taurus. Dokładna data założenia Alanyi nie jest j znana, wiadomo jednak, że jej historia sięga czasów hellenistycznych. Miasto nazywało się wówczas Coracesium, a władali nim kolejno Rzymianie, Bizantyjczycy, Ormianie, Turcy seldżuccy i osmańscy. W II w. p.n.e. na szczycie zbudował twierdzę przywódca piratów Diototus Tryphoii. Była to ostatnia zdobycz rzymskiego wodza Pompejusza w trakcie jego wypraw przeciwko piratom w 65 r. p.n.e. Później Marek Antoniusz podarował te tereny Kleopatrze, która przeznaczyła pochodzące stąd drewno do odbudowy swojej flot oraz na eksport. Zwiedzając twierdzę, łatwo rozpoznać elementy rzymskie, bizantyjskie i seldżuckie. Nakryty kopułą bizantyjski kościół pod wezwaniem św. Jerzego po­chodzi z VI w. Po schodach z czerwonej cegły stąpała podobno Kleopatra, by zażyć kąpieli w morzu. O obronnym charakterze tego miejsca świadczą liczne magazyny i zbiorniki na wodę, pozwalające prze­trwać długie oblężenia.  Nocleg w Alanyi. (Trasa ok. 260 km).

Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Ja na Twierdzy, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Plaża Kleopatra, Tadeusz Walkowicz
Widoki z Twierdzy, Tadeusz Walkowicz
Widoki z Twierdzy, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Bazylika, Tadeusz Walkowicz
Bazylika, Tadeusz Walkowicz
Bazylika, Tadeusz Walkowicz
Twierdza Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Miasto Alanya, Tadeusz Walkowicz
Plantacje bananowców i truskawek, Tadeusz Walkowicz
W drodze do Alanyi, Tadeusz Walkowicz
Studnia, Tadeusz Walkowicz
Tynk na budynkach, Tadeusz Walkowicz
Ja i starożytne miasto, Tadeusz Walkowicz
Opuncja, Tadeusz Walkowicz
Akwedukt, Tadeusz Walkowicz
Starożytne miasto Anamur, Tadeusz Walkowicz
Plaża miasta, Tadeusz Walkowicz
Rzeźbienia, Tadeusz Walkowicz
Kolumna, Tadeusz Walkowicz
Morze Śródziemne, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Morze Śródziemne, Tadeusz Walkowicz
Starożytne miasto Anamur, Tadeusz Walkowicz
Kwiaty miasta, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Teatr rzymski, Tadeusz Walkowicz
Teatr rzymski, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Mury obronne, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Zabudowania, Tadeusz Walkowicz
Starożytne miasto Anamur, Tadeusz Walkowicz
Starożytne miasto Anamur, Tadeusz Walkowicz
Ruiny rzymskiej łaźni, Tadeusz Walkowicz
Ruiny rzymskiej łaźni, Tadeusz Walkowicz
Ruiny rzymskiej łaźni, Tadeusz Walkowicz
Ruiny rzymskiej łaźni, Tadeusz Walkowicz
Ruiny rzymskiej łaźni, Tadeusz Walkowicz
Morwa - zielona, choć czerwona, Tadeusz Walkowicz
Morwa - do jedzenia, Tadeusz Walkowicz
Most na fosie, Tadeusz Walkowicz
Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
Komentarze 5
2015-05-22
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
10 czerwiec 2015 12:26

Często spotykaliśmy patrole policji i wojska, granica z Syrią. Widoki ...  takie jak Ja lubię ..... góry, plantacje ... czegoś tam .... tunele ... itd.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 czerwiec 2015 10:16

w Anamurze też bylliśmy robi wrażenie twierdza, tylko dojazd mnie wykończył, przyjechałam zielona od tych serpentyn 🙂

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
10 czerwiec 2015 09:32

I kolejna dawka ciekawostek historyczno-biblijnych. Miejsce urodzenia św. Pawła z Tarsu,fantastycznie,że mogłeś to zobaczyć. I Alanyia,świetne miasto,choc znane głównie z nocnego życia podczas wczasów all inclusive. Byłam 10 km od Alanyi,góry Taurus widziałam z bliska:-) Fajna sprawa, stoisz na plaży i widzisz wysokie góry z jednej strony,a z drugiej bezkres morza.

Ostatnio edytowany: 2015-06-11 08:19

Avatar użytkownika marian
marian
01 czerwiec 2015 23:01

Gratuluję  Tadziu  że udało Ci się poznać Turcje.Kraj z ciekawą historią i z licznymi zabytami.

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy
Barsolis Karol Turysta Kulturowy
01 czerwiec 2015 13:47

ladna i ciekawa wyprawa  Tadzie  

no kto nie moze jak  "nadziany" Tadziu  

 

Pozdrawiam karol 

 

PS.

ja nie lubie  arabow ( tych swirnietych grożnych co  scinaja glowy niewinnych)  wiec nie wyjezdzam do nich wogole.

 

dosyc  ze ci swirnieci arabowie nie wysadzili w powietrze tych zabytkow jak to robia  inni .

 

Zwiedzone atrakcje

Kahta

Antakya

Tars

Alanya

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024