Longleat Safari - numer 1 w Anglii

Longleat Safari & Adventure Park to prawdziwy HIT - najlepsze safari w Anglii, a przy tym olbrzymi park rozrywki. Wszystkie atrakcje są w cenie i naprawdę nie starczy całego dnia aby skorzystać i zobaczyć wszystkie atrakcje, ale wiele nam się udało zrobić.

Największą atrakcją jest oczywiście samo safari, które ogląda się z samochodu, są zwierzęta, które można oglądać z otwartymi oknami, ale przy małpkach i drapieżnikach nalezy mieć okna zamknięte, oczywiście dla własnego bezpieczeństwa. O dziwo, najgroźniejsze, raczej dla samochodu 🙂 są tam małpki, prawdziwy postrach! Zwykle bardzo szaleją, teraz akurat na małpkach lało i siedziały skulone głównie (jedyny deszcz nasz w Anglii), ale i tak widzieliśmy jak wyrywają części z innych samochodów. Szczególnie upodobały sobie Renault. My jechaliśmy innym samochodem, z moim bratem, małpka zeszła z samochodu przed nami i omineła nasz samochód 🙂 Dobrze bo Natalka się bała 🙂

Super były lwy, jest ich tu około 30, były niemal na wyciągnięcie dłoni, pierwszy raz miałam okazję tak oglądać lwy na źywo, były też ulubieńce Natalki - gepardy, ale z dalsza. Poza tym całe mnóstwo różnych zwierząt, które podchodziły do samochodów, niektóre można było nawet karmić.

Poza safari Longleat oferuje wiele atrakcji - przejażdzka kolejką koło jeziora, przepłynięcie stateczkiem, z którego karmi się foczki, a na wysepce oglądać mozna drugiego najstarszego goryla na świecie liczy 52 lata i jest siwy, bo goryle jak ludzie siwieją z wiekiem. Jest plac zabaw dla dzieci, motylarnia, Labirynt (nie zdążyliśmy zobaczyć) i bardzo ciekawy pokaz drapieżnych ptaków, które przelatywały nam ponad samymi głowami siejąc momentami popłoch. Robienie zdjęć było ryzykowne, bo w pewnej chwili latało już ponad nami 6 sępów. Fantastyczna sprawa!

Można tu również zwiedzić Longleat House - wielki zamek-pałac - najbardziej typowa budowla dla angielskiego renesansu, a zwłaszcza stylu elżbietańskiego, pochodzi w głównej mierze z XVI wieku. Do dziś mieksza w nie rodzina markizów, bardzo wysoko postawionych w Anglii, którzy byli na koronacji Królowej, na zdjęciu widać stroje, w których pojechali na koronację. Sama królowa również była tutaj w Lingleat House, o czym mówi złożony podpis w księdze pamiątkowej. To ta rodzina stworzyła tu najpierw zwierzyniec, który stał się zalążkiem dzisiejszego safari. To kolejne miejsce, które bardzo polecam odwiedzić!

Podpis Królowej podczas wizyty w Longleat House
W tym stroju mieszkańcy Longleat House byli na koronacji królowej
Markiz angielski - nadal mieszka w Longleta House - rodzinne posiadłości
Longleat House
Małpki demontujące samochody, głównie renault, jedna z głównych atrakcji na safari
Rogacze jedzące z ręki pasażerów
Gepardy w Longleat Safari
Wilczki
Goryl mający 52 lata - drugi najstarszy goryl na świecie
Foczki widziane ze stateczku
Kolejka, którą podróżuje się przy jeziorze
Longleat Adventure Park
Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
Komentarze 7
2013-06-16
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
30 sierpień 2013 09:28

Ja też to uwielbiam, super przyżycie, a zrobienie tych zdjęć wcale nie było proste i do tego bezpieczne 🙂 Ludzie chowali głowy, a ja musiałam wyskakiwać z aparatem co chwila, bo tylko niektóre ze zdjęc się udały 🙂

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
30 sierpień 2013 09:22

Lubię oglądać zdjęcia ptaków w locie, pięknie wyglądają. Wycieczka super.

 

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
28 czerwiec 2013 08:02

Czyli około 42 zł za całość, no to nie aż tak tanio jak przypuszczałam, bo w końcu Czechy wydają się być tanie, ale nie ma tragedii, no i dzieci mają ciut taniej. Acha, amy mieliśmy szczęście, bo był obchodzony tam Dzień Ojca i Łukasz na Natalkę wszedł za darmo 🙂

Avatar użytkownika marian
marian
27 czerwiec 2013 21:17

 Wstęp za dorosłą osobę 195 koron a dzieci powyżej czterech lat 150 koron .Dodatkowo  za przejazd safaribusem 60 koron ,co nas zaskoczyło bo w internecie pisali ze w cenie biletu jest przejazd.Parking za darmo. Nam staneła na drodze  żebra i musieliśmy trochę poczekać. Pozdram.

korona około 0,165zł

Ostatnio edytowany: 2013-06-27 21:19

Ostatnio edytowany: 2013-06-27 21:51

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
27 czerwiec 2013 15:53

A możesz powiedzieć, jak cenowo wygądało to safari? Longleat nie jest super tani, bo kosztuje około 20 funtów za osobę czyli koło 100 zl od osoby, ale poza safari jest ta kolejka, statek, zwiedzanie zamku, place zabaw, pokaz ptaków, labirynt, wszelakie inne atrakcje, naprawdę sporo rzeczy, no a w końcu to Anglia, to musi być też drożej, więc odżałowaliśmy 🙂

Acha na tym safari ciągle zwierzęta były na drodze 🙂 A małpy to nie tylko na drodze ale na autach i naprawdę cuda z tych aut ściągają na codzień. Na bramie prowadzącej do małp wiszą przyczepione rzeczy, które już dawniej porozbierały z aut i nie tylko 🙂

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
27 czerwiec 2013 15:45

Pooglądałam sobie Twoje zdjęcia i to safari w Czechach wydaje się też być bardzo ciekawe. Longleat jest przede wszystkim ogromny, no i jeszcze ten park rozrywki cały, pokazy ptaków, niesamowite wrażenia!

Avatar użytkownika marian
marian
27 czerwiec 2013 12:41

Bardzo fajne miejsce. Byłem niedawno w Czechach w Zoo safari i ciekawy jestem jak bardzo się różni od tego co Ty zwiedziłaś. 

Zwiedzone atrakcje

Longleat

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024