mariusz

 Może Karpacz  i Śnieżka;albo na początek sezonu w wersji light Szklarska Poręba i wjazd wyciągiem na Szrenicę i spacer nad Śnieżne Kotły?

 Wjazd jest rewelacyjną sprawą aczkolwiek dla ludzi z lękiem wysokości dodatkowo "atrakcyjną" ;-).

 Niewątpliwym plusem jest to;że na stosunkowo małej powierzchni jest aż tyle do zobaczenia-obszar między Krościenkiem a Sromowcami po prostu powala bogactwem turystycznym. Warto też dodać;ze przez most w Sromowcach można przejść na stronę słowacką;a idąc w kierunku Trzech Koron przejdziemy przez cudnej urody Wąwóz Sobczański

[cytuj autor=' biedronka01']Śnieżki jeszcze nie zdobyłam ;-) [/cytuj]

  Biedronko a warto ;-);a jeszcze popatrzeć na nią z Równi;tudzież stanąć nad Kotłem i podziwiać za jednym zamachem Samotnię;Śnieżkę;Strzechę....to jest widok dla jakiego warto żyć ;-).

 Uwielbiam.To jest moje najukochańsze miejsce na świecie;ai  warto dodać;że opodal w Kotle gdzie przycupnęła Samotnia znajdziecie Serce Gór-najpiękniejszy i najbardzie niesamowity zakątek;gdzie myśli,marzenia i;nadziej i radość splatają się w jedno;gdzie człowiek odnajduje ukojenie i spokój;gdzie w pełni zespala się z Magią Gór. Kto odwiedzi to miejsce-nigdy już nie będzie taki sam-Karkonosz na Wieki uwięzi Go w swoim królestwie;i od tej pory zawsze będziecie myśłami wracać do tego Miejsca...

 Protestuję za skalę 5-punktową dla Szklarskiej Poręby ;-).To miejsce jest ponadskalowe i ponadczasowe-a tak na serio jeżeli ktoś jej nie odwiedzi-nie będzie mógł mieć do nikogo pretensji tylko do siebie ;-).

 Byłem tam w ubiegłym roku-niestety szkoda;że Słupsk nie stara się wykorzystać i promować swoich zabytków-macie cudny Ratusz;dwie bardzo fajne Bramy Miejskie;Wieżę Czarownic..i kurcze mało promocji tego miasta.

  Jedyny minus-nie spodziewałem się po Słupsku trudniejszych warunków jazdy niż po Wrocku-uczciwie mówiąc tam mi się jeździło dużo łatwiej i przyjemniej ;-).

[cytuj autor=' eDom'] Jeżeli nie masz jeszcze pomysłu to polecamy Ci wyjazd do Kaziemierza dolnego, jeżeli jeszcze nie byłaś :)  Historia tego miasta odznaczyła trwałe piętno na zabytkach, do których zwiedzania gorąco zapraszamy. Znajdują się tu liczne kościoły, spichlerze oraz synagoga, Stara Łaźnia czy też drewniane domy z XVIII i XIX wieku - na prawdę robią ogromne wrażenie :) Dużą popularnością cieszy się Brukowany Rynek na którym znajdują się przepiękne zdobione, w stylu renesansowym kamienice. Na środku rynku znajduje studnia, która jest jednym z symboli miasta. [/cytuj]

   Zlituj się ;-).Kazek jest fajny ale ABSOLUTNIE nie na wekkend majowy ;-).Chyba;że chcesz przebijać się przez tłumy samochodów i ludzi. Z Twoim opisem "Kazika" w pełni się zgadzam;ale raz byłem w okresie wekkendu i za skarby świata drugi raz w ten czas tam nie pojadę ;-).

A ja z Żoną skuszę się chyba na Zamość-blisko od Lublina;bardzo ładnie zrobiona Trasa Piasecka; a teraz jest odnowione Zoo-dzięki wsparciom funduszami;a i nie odmówię sobie spaceru po Rynku :-)

 Świetne miejsce na rodzinną wyczieczkędojazd z Lublina bezproblemowy; dobra infrastruktura parkingowa. Rynek i Starówka-jedne z najpiękniejszych w Polsce;dodatkowo mamy Arsenał i jedyne w tym regionie Zoo-ostatnio mocno doinwestowane; Park Miejski-delicja sama w sobie;tym bardziej;że ma duże nasycenie "Baśkami" czyli wiewiórkami ;-).

 Warto choćby dla Jaskini Ducha Bielucha która jest też dużą atrakcją dla dzieci.Godne pollecenia jest wzgórze katedralne i rynek.

Z dziećmi poleciłbym Ustkę. Bodajże 5-6 lipca tego roku będzie festiwal sztucznych ogni.

 Z gór...Karkonosze;zasadniczo z Karpacza;chociaż o ile potomstwo nie ma lęku wysokości warto skorzystać z wyciągu w Szklarskiej Porębie-no i zawsze to dodatkowa atrakcja ;-).