Student,
turysta,
wariat..
czyli 3 cnoty główne polskiego wędrowca, który przemierza ten kraj wzdłuż i wszerz, omijając szerokim łukiem wszelkie konwenanse i politykę, czasem złorzeczący na to, że nie wszędzie da się dojechać komunikacją publiczną, a jeśli się da - to na punktualność owej (ukłony tyłem w kierunku PKP PR).
Zwiedzam, uczę się, próbuję postawić swój świat na głowie.
I to w zasadzie, tyle :)